Jak zapewne wszyscy pamiętają, znajomość Cezarego Pazury i Edyty Pazury (niegdyś Zając) rozpoczęła się w pociągu na trasie Kraków-Warszawa. Aktor poszedł zjeść coś do "warsu" i tam spotkał 20-letnią blondynkę. Ona twierdziła, że go nie rozpoznała, mimo że był wówczas u szczytu popularności.
Znajomość rozwinęła się błyskawicznie, a w 2009 roku zakochani wzięli ślub - Edyta swój pierwszy, a Czarek trzeci.
Młoda wybranka słynnego aktora początkowo została dość chłodno przyjęta w show biznesie. Podejrzewano, że bardziej niż na Czarku, może zależeć jej na jego statusie materialnym i popularności. Przewidywano, że związek długo nie potrwa.
Tymczasem małżonkowie doczekali się trójki dzieci i nadal są razem. Uzupełniają się też w życiu zawodowym, bo Edyta pomaga mężowi zarządzać karierą.
Pazurowa wciąż ma chyba jakiś żal o to, że początkowo ludzie byli do niej sceptycznie nastawieni, bo lubi podkreślać, że się mylili. Na Instagramie opublikowała właśnie zdjęcie z romantycznego wypadu na Malediwy, na którym mocno przytula się do męża i wbija szpilę niedowiarkom.
Jak to leciało? A tak... "kryzys wieku średniego". Trwa już 14 lat i ma troje dzieci - napisała pod fotografią z plaży na Malediwach.
W komentarzach fani życzą parze kolejnych wspólnych lat.
I z każdym rokiem bardziej zakochani; Niech trwa kolejne 14, później następne 14; Ludzie czepiać się będą wszystkiego. A związek starszej kobiety z młodszym mężczyzną też byłby komentowany; 14 lat temu złamaliście zasady (bo jak to?). Myślę, że zostały utarte nosy, mimo wszystko wygrała - piszą.
Obstawialiście, że ich związek przetrwa czy raczej wróżyliście im rychłe rozstanie?
Zobacz też: Edyta Pazura wspomina, że wody płodowe odeszły jej po kupnie dywanu. "Nagle poczułam ciepło spływające po moich nogach"
Kuba Wojewódzki ma obsesję na punkcie Pudelka? Dowiecie się w najnowszym Pudelek Podcast!