Na początku czerwca Małgorzata Rozenek po raz trzeci została mamą. Jak można się było domyślać, przedsiębiorcza celebrytka skrupulatnie relacjonowała przebieg błogosławionego stanu. Pod koniec ciąży niemogąca się doczekać przyjścia na świat upragnionej pociechy Gonia nie ukrywała, że czas oczekiwania na syna wyjątkowo dawał się jej we znaki. Oczekująca rozwiązania 42-latka ubolewała wówczas, że marzy, by "znów zobaczyć swoje stopy" oraz zabijała czas, reklamując specyfiki na rozstępy.
Niedawno "Perfekcyjna" powróciła do ćwiczeń, czym nie omieszkała pochwalić się w sieci. Ukochana Radzia za pośrednictwem instagramowego profilu zrelacjonowała trening, pokazując, jak poci się z użyciem gumowej piłki.
Okazuje się, że mama Henia nie zamierza polegać na samej diecie i ćwiczeniach. Małgosia wspomaga się także specjalnymi zabiegami. Celebrytka zdecydowała się na redukcję tkanki tłuszczowej specjalnym urządzeniem. Zdjęcie z wizyty w klinice pokazała w mediach społecznościowych.
Bo szczęściu czasem trzeba pomóc - napisała pod fotografią, na której leży, prezentując proces modelowania brzucha.
Oprócz komentarzy, w których troskliwe internautki dopytywały, czy Gosia aby na pewno może wykonywać zabieg, karmiąc piersią, pojawiły się komplementy głównie dotyczące jej dekoltu.
Matko Boska, jakie kształty!, Boskie ciało - czytamy.
Myślicie, że niebawem Rozenek zaprezentuje nam idealnie płaski brzuch, zawstydzając samą Annę Lewandowską?