W ostatnim czasie o Patricii Kazadi pisze się głównie w kontekście jej szczerych wyznań. Jakiś czas temu otworzyła się w temacie zaburzeń odżywiania, a także ujawniła, że niejednokrotnie padała ofiarą body shamingu. Celebrytka nie ukrywa, że nieprzyjemne sytuacje nie pozostały bez wpływu na jej zdrowie psychiczne...
Od lat mierząca się z komentarzami dotyczącymi wyglądu 33-latka postanowiła oswoić rodaków z widokiem naturalnego kobiecego ciała. W związku z tym z jeszcze większą intensywnością publikuje za pośrednictwem instagramowego profilu własne zdjęcia. Wyzwolona Patricia regularnie serwuje więc fanom siebie w bikini czy w innych podkreślających jej kobiece kształty stylizacjach.
W niedzielę przebywająca aktualnie w Namibii Kazadi opublikowała kolejny post. Tym razem zrezygnowała ze stroju kąpielowego, dla odmiany pozując na tle pordzewiałego auta w koszulce z głębokim dekoltem. Skąpana w słońcu celebrytka zebrała pod sesją z wrakiem samochodu szereg komplementów, głównie dotyczących jej naturalnego wyglądu.
Naturalna, uśmiechnięta i silna kobieta;
Patrycja, sama natura! Super;
Uwielbiam twoją naturalność;
Cudownie;
Jak zawsze piękna - rozpisują się fani.
Rzeczywiście afrykańskie słońce jej służy?