Po kilku latach przerwy od show biznesu jedna z najpopularniejszych piosenkarek świata, Adele Atkins, wraca na szczyt z pełną mocą. W ostatnich miesiącach Brytyjka dosłownie nie opuszczała studia nagraniowego, gdzie pracuje nad nowym, czwartym albumem. Oprócz tego 31-latka kompletnie zmieniła nawyki żywieniowe, a dzięki ścisłej diecie opierającej się na piciu zielonych soków i jedzeniu posiłków, których dzienna wartość odżywcza wynosi 1000 kalorii, udało jej się schudnąć ponad 45 kilogramów.
Na fali sukcesów podczas pooscarowej imprezy u Beyonce, gdzie obecna była największa śmietanka Hollywood, wokalistce udało się poznać samą Kingę Rusin, która łaskawie zapozowała z artystką do kilku pamiątkowych zdjęć.
Mimo napiętego grafiku w sobotę Atkins udało się dotrzeć do Londynu na ślub swojej najlepszej przyjaciółki, Laury Dockrill oraz gitarzysty zespołu The Maccabees, Hugo White'a. Mało zobowiązujące wesele państwa młodych odbyło się w pubie The Mason's Arms, gdzie oprócz Adele do białego rana bawiły się również Florence Welch i Jessie Ware. Na tę okazję piosenkarka wybrała obcisła, białą bluzkę, w której podkreśliła swoją odchudzoną talię oraz kwiecistą spódnicę Oscara de la Renty za około 8 400 złotych.
Kulminacyjnym momentem wieczoru był występ gwiazdy, podczas którego Adele zaśpiewała na scenie swoje największe hity i nie tylko.
Chcielibyście, żeby Adele wystąpiła na Waszym weselu?