Historia Kim Kardashian stała się dla obecnej generacji celebrytek wzorem, jak stać się medialnie rozpoznawalnym bez większego talentu czy osiągnięć. Niegdyś pojawiała się w otoczeniu Paris Hilton i porządkowała jej szafę, dziś natomiast obserwuje ją w sieci 360 milionów (!) osób. Nic zatem dziwnego, że Kim dwoi się i troi, aby utrzymać pozycję w branży.
Kim Kardashian na fikuśnym fotelu w przymałym bikini. Klasa?
Nieodłącznym elementem wizerunku Kim Kardashian są oczywiście zdjęcia w bikini. Choć celebrytka pokazuje się w przeróżnych kompletach już od lat i w pewnym momencie uczyniła z nich nawet kolejny intratny biznes, to fani wciąż ciepło reagują na jej sesje w kostiumach kąpielowych. Tak jest zresztą i tym razem.
Zobacz także: Kim Kardashian pozuje na plaży w bikini. Internauci: "Nie potrzebujemy przypomnień, że photoshopujesz każde zdjęcie" (FOTO)
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Na instagramowy profil Kim trafiły właśnie dwa nowe zdjęcia. Widzimy na nim ulubienicę mediów społecznościowych w wymyślnych pozach w dwuczęściowym komplecie. Fikuśny fotel i bajeczne tło posłużyły za idealne otoczenie do kolejnej mini-sesji, a najsłynniejsza Kardashianka jak zawsze była w swoim żywiole.
Ryzykujcie, a będzie wam dane - parafrazowała słynny cytat w opisie postu.
Portal Daily Mail martwi się jednak, że tym razem coś jednak poszło nie tak. "Nie tak" to jednak pojęcie względne, bo dziennikarze serwisu po prostu zauważyli, że górna część (i tak dość skromnej) garderoby Kim jest nieco przymała - ponoć o jakieś dwa rozmiary. Podejrzewamy jednak, że jest to "wpadka", na którą, kto jak kto, ale Kardashianka jest sobie w stanie pozwolić.
A Wy śledzicie losy Kim na Instagramie?