W połowie lipca media obiegła wiadomość o tragicznym wypadku w okolicy Mostu Dębnickiego w Krakowie. W wyniku zdarzenia na miejscu zginęło czterech młodych mężczyzn, w tym prowadzący pojazd syn Sylwii Peretti, 24-letni Patryk. Aktualnie szczegóły incydentu bada krakowska prokuratura. Niedawno śledczy ujawnili, że potomek znanej z "Królowych życia" celebrytki feralnej nocy znacznie przekroczył dozwoloną prędkość i był pod wpływem alkoholu. Badania potwierdziły też obecność alkoholu w organizmach dwóch innych pasażerów.
Zajmujący się sprawą prokurator Rafał Babiński w ostatniej rozmowie z "Gazetą Wyborczą" ujawnił, że śledczy przeprowadzą badania mające na celu ustalenie umiejscowienia pasażerów renault we wnętrzu pojazdu. Wrak samochodu zostanie również przeszukany przez psa tropiącego pod kątem obecności narkotyków. Jak poinformował w rozmowie z "GW" prokurator, eksperci przyjrzą się także przeróbkom, którym został poddany pojazd i sprawdzą, czy mogły one mieć związek z tragicznym wypadkiem.
Eksperci zbadają wrak samochodu syna Sylwii Peretti. Prokurator komentuje
Na temat czynności prowadzonych przez śledczych wypowiedział się ostatnio Andrzej Paweł Kwaśniewski z Prokuratury Okręgowej w Krakowie. W rozmowie z Eską prokurator poinformował, że biegłym zlecono ekspertyzę dotyczącą "badań na obecność środków odurzających i substancji psychotropowych" u ofiar. Jak wyjaśnił w takich okolicznościach oględziny wraku samochodu pod kątem poszukiwania wspomnianych substancji i zaangażowanie w ten proces psa tropiącego są standardową procedurą.
Jest to procedura standardowa, stosowana łącznie w przypadku zlecenia badań toksykologicznych w powołanym zakresie - przekazał w rozmowie z Eską prokurator Kwaśniewski.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Przedstawiciel Prokuratury Okręgowej w Krakowie w rozmowie z serwisem wspomniał również o zaangażowaniu w sprawę biegłego, który zbada zarówno stan techniczny pojazdu prowadzonego przez syna Sylwii Peretti, jak i dokonane w nim "pozafabryczne modyfikacje" oraz ich zgodność z przepisami.
Prokurator o wypadku w Krakowie. Kiedy poznamy wyniki badań toksykologicznych?
"Super Express" w piątek przekazał również nowe informacje na temat prowadzonych obecnie przez prokuraturę rozszerzonych badań toksykologicznych. Według tabloidu wykażą one, czy w organizmach kierowcy i pasażerów renault, oprócz alkoholu, mogły znajdować się inne substancje odurzające. Jak poinformował tabloid Leszek Brzegowy z Prokuratury Okręgowej w Krakowie, pełne wyniki wspomnianych badań poznamy najpewniej w połowie sierpnia.
Pełne wyniki badań toksykologicznych otrzymuje się zwykle po około 3-4 tygodniach od ich przeprowadzenia, więc powinno się to stać w pierwszej połowie sierpnia - poinformował "Super Express" prokurator.
Zobacz również: Bliscy zmarłych w wypadku, w którym zginął syn Sylwii Peretti, mogą otrzymać odszkodowanie? Eksperci stawiają sprawę jasno