Gruntownej metamorfozy można spodziewać się po każdym, kto odreagowuje bolesne rozstanie przeprowadzką do Los Angeles. Jakby nie było, napływające zewsząd widoki perfekcyjnie wyrzeźbionych torsów i śnieżnobiałych uśmiechów potrafią odcisnąć swoje piętno na ludzkiej psychice. Wielu wierzyło jednak, że komu jak komu, ale Adele uda się uprzeć pokusie wzięcia udziału w dietetyczno-kosmetycznym wyścigu szczurów. Brytyjka jest w końcu warta setki milionów dolarów, nie musi więc nikomu nic udowadniać, a jej urok polega właśnie na tym, że odróżnia się od pozostałych gwiazd nie tylko niepodważalnym talentem, ale też aparycją "dziewczyny z sąsiedztwa", z którą każdy mógł się utożsamić.
Najnowsze zdjęcia, które dotarły do nas zza wielkiej wody, ostatecznie udowadniają jednak, że Adele stała się już oficjalnie obywatelką Los Angeles, zarówno duchem, jak i ciałem. Plotki o jej romansie z raperem Skeptą mogły być dla wielu sporym zaskoczeniem, jednak widok wychudzonej Adele bawiącej się w najlepsze na plaży u boku Harry'ego Stylesa jest wprost szokujący.
Przypomnijmy: Coraz chudsza Adele pozdrawia fanów z Grinchem u boku. Fani w szoku: "Wyglądasz jak INNA OSOBA!"
Nowa, wydekoltowana wersja Adele ledwo przypomina samą siebie jeszcze sprzed kilkunastu miesięcy. Rygorystyczna dieta, do której z początku podchodziła ponoć wyjątkowo niechętnie i precyzyjnie kontrolowany program ćwiczeń przynoszą spektakularne efekty.
Zobaczcie najnowsze zdjęcia gwiazdy. Myślicie, że z odświeżonym wizerunkiem może liczyć na większy komercyjny sukces nadchodzącej płyty?