25 sierpnia ułożenie planet musiało wyjątkowo sprzyjać członkom rodziny Rozenków. Jak dobrze wiemy, właśnie w ostatni czwartek Małgorzata Rozenek została zaprezentowana światu jako nowa gospodyni Dzień Dobry TVN. Co ciekawe, dokładnie tego samego dnia odbyła się też premiera nowej książki jej byłego męża - Jacka Rozenka. Przypadek? Trudno stwierdzić. Wiadomo jednak, że na zastój w życiu zawodowym żadne z byłych małżonków nie może na ten moment narzekać.
Pozycja zatytułowana Padnij, powstań, życie po udarze traktuje - jak możecie się domyślać, o rekonwalescencji Jacka Rozenka po wydarzeniach z 2019 roku. Moment premiery swojej historii w wersji drukowanej był dla niego niewątpliwie wydarzeniem wiekopomnym, tym bardziej było więc istotne, że aktor mógł liczyć na wsparcie i obecność ukochanych synów.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Ci nieco bardziej złośliwi mogliby rzecz jasna skomentować zaistniałą sytuację, stwierdzając, że synowie Małgorzaty wybrali tego dnia tatę, a nie jej wielki moment w TVN-ie. Tego naturalnie nie możemy być pewni, dzieci mogły bowiem pojawić się równie dobrze na obu wydarzeniach. Uprzedzając jednak wszelkie ewentualne docinki, gwiazda sama wrzuciła zdjęcie z premiery książki na swój instagramowy profil, podkreślając przy tym, jak bardzo jest dumna ze swych pociech.
Rodzina jest najważniejsza. Cieszę się, że chłopcy byli z Jackiem w tak ważnym dla niego dniu - czytamy
16-letni Staś i 12-letni Tadeusz nie ograniczyli się tym razem do trzymania za tatę kciuków zza kulis. Wystąpili też z nim na ściance. Na zdjęciach spostrzeżemy także trzeciego chłopca, który do złudzenia przypomina brata Małgorzaty Rozenek - Mishę Kostrzewskiego. To oczywiście nie przypadek. 17-letni Yann jest synem tancerza i od jakiegoś już czasu spędza wakacje u cioci w Polsce.
Przypomnijmy: Jacek Rozenek gorzko o przebytym udarze: "Poinformowano moją rodzinę, żeby PRZYJECHAŁA SIĘ ZE MNĄ POŻEGNAĆ"
Taka mała ciekawostka. Zdjęcie, które wylądowało na okładce książki Jacka Rozenka samodzielnie wykonał uzdolniony pod kątem artystycznym Staś. Tak chłopak zapowiadał wydawnictwo jeszcze parę tygodni temu.
O przejściu udaru i wszystkich jego konsekwencji, po 2 latach ciężkiej rehabilitacji i pracy nad sobą mój Tata wypuszcza książkę, która opisuje to co przeszedł i jak z tego wychodzi.