Brytyjska rodzina królewska pracuje przez cały rok - nawet w Boże Narodzenie. Ba, przy okazji świąt i innych uroczystości royalsi są jeszcze bardziej na świeczniku. To tyczy się nie tylko Kate Middleton czy innych dorosłych książąt, ale również najmłodszych.
Royalsi na świątecznym nabożeństwie
25 grudnia 8-letnia księżniczka Charlotte i Mia Tindall (córka kuzynki księcia Williama, Zary), reprezentowały kolejne pokolenie członków rodziny królewskiej, towarzysząc Kate po nabożeństwie w Sandringham. Nie zabrakło również pozostałych royalsów, ale bez wątpienia to dzieci cieszyły się dużym zainteresowaniem zgromadzonych. Na ceremonii obecni byli także książę Andrzej i jego była żona Sarah Ferguson.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
I mimo że Kate zjawiła się w Sandringham z mężem, księciem Williamem oraz dziećmi, to można odnieść wrażenie, że właśnie ona zrobiła największe wrażenie na poddanych i nie tylko. Księżna cierpliwie posyłała uśmiechy zgromadzonym, a nawet życzyła im "wesołych świąt". William i George okazali jeszcze więcej otwartości, podając dłoń przybyłym tłumom.
Księżna Kate bohaterką internautów
Kate odbierała namacalne urazy wyznania od sympatyków pod postacią licznych bukietów czerwonych róż. Do mediów społecznościowych trafił uroczy filmik, na którym widać, jak Mia Tindall podchodzi do swojej cioci i prosi ją o kwiatka. Kate okazała się wyjątkowo szczodra i wręczyła dziewczynce cały bukiet.
Internauci z miejsca zabrali się za komentowanie nagrania. Jak zawrócili uwagę, to przykre, że Mia Tindall została niemal zignorowana przez poddanych i nie dostała żadnego kwiatka.
Czy ona naprawdę poprosiła o to Kate? Och, to łamie serce - czytamy.
Inni internauci zwracają uwagę na piękną, matczyną postawę księżnej i doceniali relację przyszłego królowej z krewną.
Księżna Kate jest przepiękna... Dzieci kochają ją za bycie autentyczną i miłą; Meghan to aktorka, Kate jest prawdziwa; Po prostu cudowna; Sprawia, że wszystkie dzieci czują się ważne; Będzie idealną królową - czytamy.
Urocze?