Ostatnio w mediach znów wybrzmiał temat niełatwej relacji teherańskiego ukochanego Julii Dybowskiej i jego byłej żony. Wszystko za sprawą zarzutów, jakie Heather Bird, z którą do niedawna Polka mieszkała pod jednym dachem i która aktualnie przebywa z pociechami w Stanach Zjednoczonych, wystosowała przeciwko eksmężowi. Amerykanka twierdzi bowiem, że Robert Tchenguiz planuje zmusić ich 14-letniego syna do seksu z prostytutką...
Miliarder zdecydował odnieść się do słów matki swoich dzieci, oczywiście przecząc doniesieniom o rzekomym skandalicznym pomyśle na "zrobienie z nastoletniego syna mężczyzny".
To nie pierwszy raz, kiedy pani Bird ucieka się do fabrykacji i kłamstw - skomentował w rozmowie z "MailOnline" Tchenguiz, który domaga się tego, by latorośle wróciły do Wielkiej Brytanii.
Jest zdesperowana i w ten sposób próbuje usprawiedliwiać swoje niezgodne z prawem działania - ocenia ostatnie wyznania Heather 61-latek, informując:
Została już ostrzeżona przez sąd amerykański przed poważnymi konsekwencjami, jakie może ponieść podczas rozprawy, jeśli okaże się, że bezprawnie zatrzymała dzieci.
Podczas gdy Robert mierzy się z oskarżeniami byłej żony i walczy o dzieci, jego 30-letnia dziewczyna korzysta z życia. Piątkowy wieczór wystrojona Julka, jak gdyby nigdy nic, świętowała poza domem. Polka zdjęciami z wyjścia pochwaliła się zarówno na Instastories, jak i na "feedzie".
Na opublikowanych obrazkach tradycyjnie możemy oglądać jej przyodziane w wysokie szpilki niebotycznie długie nogi. Dybowska postawiła także na typową dla siebie seksowną stylizację - asymetryczną sukienkę z dekoltem i diamentowymi elementami. "Bogaty look" uzupełniła połyskującym chokerem i kopertówką na łańcuszku.
Nie przejmuje się rodzinnymi problemami starszego o trzy dekady chłopaka?
Przypominamy: Julia Dybowska opływa w luksusy na wiecznych wakacjach. Internauci dociekają: "Kiedy wspólne zdjęcie z Robertem?"