W ostatnim czasie o Michale Koterskim znacznie głośniej było w kontekście miłosnej relacji z Marcelą Leszczak, aniżeli o kolejnych zawodowych projektach. Aktor ze związku z modelką doczekał się syna Fryderyka, którego mimo ostatnich chwil zwątpienia, udaje się im wspólnie wychowywać.
40-latka, którego oglądaliśmy na wielkim ekranie w takich filmach jak między innymi Dzień świra, Wszyscy jesteśmy Chrystusami, Chrzest czy 7 uczuć, niebawem zobaczymy w zupełnie innej odsłonie. Jak informowaliśmy we wtorek, Miśkowi przyszło teraz wcielić się w... Edwarda Gierka.
W roli żony I sekretarza Komitetu Centralnego PZPR u boku Koterskiego sprawdzi się zaś sama Małgorzata Kożuchowska. Dodatkowo, do głównej obsady dołączyli również Rafał Zawierucha oraz Natalia Lesz.
Janusz Iwanowski, producent filmu, wyznał w rozmowie z Plejadą, że ukochany Koterski do roli komunistycznego polityka przygotowuje się już od siedmiu miesięcy. Na rzecz kreacji aktor przytył aż 17 kilogramów, a ostatnio, by bardziej wczuć się w rolę, zaczął nawet... częściej chodzić w garniturach.
O zbliżającym się wielkimi krokami filmie poinformował w mediach społecznościowych sam Michał. Syn Marka Koterskiego pokusił się o czarno-białe zdjęcie, na którym możemy oglądać go ucharakteryzowanego na Edwarda Gierka.
Towarzysze! - zwrócił się do followersów aktor. To już oficjalnie, w końcu mogę Wam zdradzić, do jakiej roli te wszystkie przygotowania i dodatkowe kilogramy (aż 17). Przede mną najtrudniejsze wyzwanie aktorskie w mojej dotychczasowej karierze! Przedstawiam Wam pierwszego sekretarza KC PZPR, towarzysza Edwarda Gierka. Ale to nie koniec niespodzianek, moją żonę Stanisławę Gierek zagra jedyna, niepowtarzalna Małgorzata Kożuchowska. Na resztę obsady musicie jeszcze chwilę poczekać. Za dwa tygodnie ruszają zdjęcia, trzymajcie za mnie kciuki. Pomożecie? - zagaja fanów tata Fryderyka.
Wybierzecie się do kina na film z Miśkiem i Małgosią?