Jak przystało na prawdziwą, szanującą się celebrytkę, Blanka Lipińska ochoczo relacjonuje swoją codzienność w mediach społecznościowych. Celebrytka regularnie chwali się także w sieci kulisami związku z Baronem. Oprócz instagramowych pogadanek, nagranych podczas prowadzenia samochodu, Blania nieustannie dzieli się na swoim profilu szczegółami romantycznych randek i wspólnych wakacji czy też zdjęciami przygotowywanych dla lubego zdrowych specjałów.
W ostatnim czasie na instagramowym profilu Blanki Lipińskiej nie brakuje zaskakujących wyznań i niespodziewanych zwrotów akcji. Niedawno w przypływie heroizmu celebrytka postanowiła pozbyć się sztucznych rzęs. Niedługo później szczerze opowiedziała o życiu z nieudanym makijażem permanentnym.
Zobacz również: Rozżalona Blanka Lipińska skarży się na nieudany makijaż permanentny: "Kreska została za głęboko wbita. Zostanie ze mną NA ZAWSZE"
W środę Blania tradycyjnie już rozpoczęła dzień, pozdrawiając fanów z łóżka. Celebrytka wykorzystała również okazję i zapowiedziała, że już za kilka godzin czeka ją poważna życiowa zmiana.
Obudzili mnie panowie od łóżek, którzy zaraz będą je wnosić i wreszcie będę miała łóżka w sypialniach. To się cudownie składa, bo jutro przyjeżdżają do mnie rodzice i zostają aż do niedzieli. Będą łagodzić mój ból i frustrację, ponieważ dzisiaj zakładam aparat ortodontyczny. To będzie piękny dzień - zakończyła z widocznym grymasem na twarzy Blanka.
Zgodnie z obietnicą, po kilku godzinach Lipińska ogłosiła, że właśnie rozpoczęła walkę o idealnie proste uzębienie.
Mamy to! Musicie uwierzyć na słowo, że mam na zębach aparat - napisała pod udostępnionym na Insta Story wpisem kliniki ortodontycznej.
Niedługo później Blanka postanowiła zaprezentować światu świeżo założony aparat w swój ulubiony sposób - nagrywając wideo za kierownicą. Przy okazji celebrytka podzieliła się swoimi pierwszymi wrażeniami po opuszczeniu gabinetu ortodonty.
Czy się cieszę? No cieszę się! Bo będę miała piękne zęby za - oni mówią, że za dwa lata, ja mówię, że zrobię to w półtora, ja zawsze wszystko robię szybciej. I tak tego aparatu prawie nie widać. Trochę tylko będę seplenić, za co przepraszam, ale w tydzień się nauczę mówić, tak było też przy poprzednim aparacie. Jak poprzedni nosiłam, to tydzień też tak dziwnie otwierałam usta, mówiąc - wspominała.
W serii instagramowych nagrań Lipińska nie zapomniała rzecz jasna polecić kliniki ortodontycznej, w której założono jej aparat. Zapewniła także, że cała wizyta przebiegła całkowicie bezboleśnie.
Pytacie mnie, czy boli założenie aparatu - nie. Zwłaszcza że ja mam taki jeszcze ultranowoczesny (...) To jest naprawdę świetne urządzenie. Ale zobaczymy, jaki będzie efekt - zapowiedziała.
Zobaczcie, jak Blanka Lipińska prezentuje się w aparacie ortodontycznym. Pasuje jej?
Zobacz również: Baron o WSPÓLNYM reality show z Blanką Lipińską: "Tego nie puściłaby żadna telewizja, nawet niemiecka" (WIDEO)