"Taniec z Gwiazdami" trwale zapisał się w historii polskiej telewizji. Program doczekał się 26 (!) edycji na przestrzeni 17 lat. Wierni widzowie show byli świadkami spektakularnych wygranych, zaskakujących werdyktów, narodzin związków na parkiecie, a nawet wykupienia licencji do formatu przez konkurencję. Aktualnie przyszłość show stoi pod wielkim znakiem zapytania. Na ten moment nie wiadomo, czy w przyszłym roku stacja Polsat znów uraczy nas celebryckimi pląsami.
ZOBACZ: TYLKO NA PUDELKU: Edward Miszczak ZAWIESZA emisję jesiennego "Tańca z gwiazdami"! Znamy szczegóły
W złotych czasach show, kiedy w niedzielne wieczory kanał TVN włączało nawet 7-8 milionów Polaków, tancerze towarzyszący tytułowym gwiazdom sami trafiali na okładki gazet i stawali się pierwszoligowymi celebrytami. W miarę wykruszania się chętnych do wywijania bioderkami na oczach telewizyjnej publiczności, zdesperowani producenci zapraszali coraz częściej postaci anonimowe dla większości widzów, wskutek czego to właśnie tancerze zaczęli uchodzić za większe gwiazdy w duecie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Magdalena Soszyńska występowała przez wiele lat w "Tańcu z Gwiazdami"
W pierwszym sezonie programu do walki o Kryształową Kulę ruszyło raptem 8 par. Zawodowi tancerze byli wówczas znani wyłącznie osobom z ich środowiska. To właśnie wtedy samoistnie zostali włączeni w rywalizację o sympatię publiczności.
Jedną z najbardziej cenionych i lubianych przez widzów tancerek była Magdalena Soszyńska. Kobieta wystąpiła w aż 16 edycjach "Tańca z Gwiazdami". Nigdy nie sięgnęła po zwycięstwo, choć najbliżej tego sukcesu była podczas 7. serii, w której dotarła do finału u boku Mariusza Pudzianowskiego. Specjalistka od tańców latynoamerykańskich miała wyjątkowy niefart w dwóch ostatnich sezonach, w jakich się pojawiła. Jej programowi partnerzy, wokaliści Sławomir Uniatowski i Andrzej Krzywy, odpadli już na samym starcie. Wówczas podjęła decyzję o definitywnym pożegnaniu się z formatem.
Magdalena Soszyńska zapisała się w pamięci miłośników tańca towarzyskiego, ale również... koneserów kobiecego piękna. W 2006 r. przyjęła propozycję sesji zdjęciowej do magazynu "Playboy". Równo po 10 latach zaprezentowała swe wdzięki w konkurencyjnym miesięczniku "CKM". Fotograficzne efekty prezentowaliśmy na Pudelku w chwili ukazywania się na rynku tego wydania czasopisma.
Czym obecnie zajmuje się Magdalena Soszyńska?
Świeżo upieczona 40-latka pozostała wierna swojej życiowej pasji. Po zakończeniu wieloletniej przygody z "Tańcem z Gwiazdami" i pomyślnie zakończonej sprawie rozwodowej wyprowadziła się do Trójmiasta. Niedługo później otworzyła w Gdańsku własną szkołę tańca.
"Soszka", jak była nazywana w telewizyjnym hicie, wychowuje 14-letniego syna Juliana i młodszą o 8 lat córkę Amelię. Dziewczynka jest owocem związku Magdy i Krzysztofa Hillara. Partnerzy pobrali się w 2019 r.
Tancerka dzieli się swoim życiem prywatnym i zawodowym na profilu instagramowym obserwowanym przez ponad 17 tys. użytkowników. Dzięki temu wiemy, że przez 7 lat, które minęły od jej ostatniego publicznego występu, jej wygląd praktycznie w ogóle się nie zmienił. Kobieta promienieje u boku męża. Zdaje się też, że mieszkanie i przebywanie w nadmorskim klimacie bardzo jej służy.
ZOBACZ RÓWNIEŻ: Magdalena Soszyńska wzięła ślub w odważnej sukni. "Wiedziałyśmy, że trzeba pokazać zarówno dekolt, jak i plecy (FOTO)
Twoja opinia jest dla nas ważna. Wypełnij ankietę i wypowiedz się już dziś.