O Pawle Luntku zrobiło się głośno dziewięć lat temu, kiedy okrzyknięto go "pierwszą polską gwiazdą Internetu". Dzięki zamieszczanym na blogu filmikom i wcielaniu w rolę amerykańskiego psychofana Britney Spears na krótko stał się bardzo popularny. Okazuje się, że na własnej skórze odczuł również ciemną stronę popularności. Luntek uzależnił się od alkoholu. W nowym wideo, które nagrał dla fanów, szczerze o tym opowiada:
Chciałbym opowiedzieć o swoim problemie, o alkoholizmie. Mój problem z alkoholem zaczął się kilka lat temu, kiedy byłem w związku z chłopakiem. Do nasilenia doszło, kiedy nie układało się między nami. W wieku 18 lat wypiłem pierwsze całe piwo, owocowe. To fenomen. Nastolatki w gimnazjum, podstawówce piją. Miałem obawę przed alkoholem, ale jak się zaczęło, to już się zaczęło. Alkohol stał się normą. Nie piłem kieliszka, musiałem wypić butelkę, a czasami i butelka nie starczała. Problem powraca w momentach, kiedy coś dzieje się nie tak. Jestem alkoholikiem, tego nie da się wyleczyć, to jest do końca życia. Są okresy, że przez tydzień nie piję, ale to wraca. Unikam spotkań ze znajomymi, bo wiąże się to z libacją. Nikt się nie chce na herbatkę spotykać.