W ostatnim odcinku ostatniego sezonu programu Keeping Up With The Kardashians Kendall Jenner wywołała spory szum, gdy stwierdziła, że wpływowa rodzina wcale nie ułatwiła jej kariery w modelingu i - co za tym idzie - nie pomogła jej w staniu się najlepiej zarabiającą modelką na świecie. Żeby było zabawniej, 25-latka poszła o krok dalej i zapewniła, że jej "pochodzenie" tylko utrudniło jej drogę na szczyt.
I o ile po tych słowach Kendall zarzucono, że jest kompletnie oderwana od rzeczywistości, Amerykance nie można odmówić żyłki do interesów. Jennerka ewidentnie pragnie powtórzyć sukces młodszej siostry i zostać miliarderką, co umożliwić ma jej wprowadzenie na rynek własnej marki tequili, 818 Tequila. Niestety i tym razem modelce nie udało się uniknąć skandalu: pojawiły się głosy, że celebrytka dopuściła się zawłaszczenia kulturowego, a społeczności latynoska i meksykańska oskarżyły Kenny o bycie "kolonizatorką".
Kolejne sensacje wokół słynnej familii nie wpływają jednak na ogromne wzięcie Kendall w świecie mody. Na fali popularności siostrze Kim zaoferowano udział w kampanii najnowszej kolekcji francuskiej marki Jacquemus. W sieci pojawiły się na razie dwie fotografie, na których gwiazda "w stroju Ewy" prezentuje kolorowe dodatki. Na jednej z fotografii Jennerka wciąga się po linie, na drugiej zaś wyleguje się na hamaku.
Udana sesja?