Lady Gagę można lubić bardziej lub mniej, nie da się jej jednak odmówić podziwu godnej ambicji, która zapewniła jej już 11 nagród Grammy, Złotego Globa, a nawet Oscara. Jedna z największych gwiazd popu nie spoczywa na laurach i dalej robi, co może, by jej pozycja pozostała niezagrożona. 29 maja światło dzienne ujrzał 6. w karierze Gagi album studyjny zatytułowany Chromatica, który już bije na całym świecie rekordy popularności.
Na tym pasmo sukcesów amerykańskiej wokalistki się nie kończy. Po kilku miłosnych zawodach z rzędu 34-latka w końcu znalazła pocieszenie w ramionach przedsiębiorcy i inwestora Michaela Polansky'ego, z którym od kilku miesięcy tworzą szczęśliwą parę. Ze względu na przykre okoliczności w postaci pandemii koronawirusa celebrytka nie może w pełni zająć się promocją płyty, w związku z czym korzysta z wolnych dni, spędzając każdą wolną chwilę w towarzystwie ukochanego.
W niedzielę gwiazda została przyłapana przez paparazzi w Malibu pod jednym z marketów, gdy zaopatrywali się w niezbędne produkty. W ręku Polansky'ego można było dostrzec butelkę wina, podczas gdy celebrytka niosła stos pudełek z pizzą. Tego dnia artystka postawiła na mało wyszukany look, na który składały się cieliste leginsy Alo Yoga za 500 złotych oraz kusy biały top. Niewymuszona stylizacja podkreśliła nieco krąglejsze niż zazwyczaj kształty piosenkarki. Zarówno Gaga, jak i Michael mieli na twarzach maseczki ochronne.
Zobaczcie najnowsze zdjęcia Lady Gagi zmierzającej na ucztę w towarzystwie nowego obiekty westchnień. Ładnie razem wyglądają?