Za kilka dni Xavier Wiśniewski skończy 19 lat. Jak na swój wiek syn Mandaryny i Michała Wiśniewskiego ma już spore doświadczenie zawodowe. Nastolatek pracował między innymi jako menedżer trasy koncertowej Ich Troje, pomagał też w studio tanecznym mamy. W listopadzie ubiegłego roku syn Wiśniewskiego nagrał swój pierwszy hip hopowy kawałek, a teraz szykuje kolejny materiał.
Oprócz tego Xavier uwielbia pisać - ma na koncie autorskie opowiadania i... 200 stron powieści. W czasie poniedziałkowej wizyty w "Dzień dobry TVN" Wiśniewski junior wspomniał też o swojej pracy w redakcji "Przeglądu Sportowego", w którym miał staż. Jak sam przyznał, dziennikarstwo jest jedną z jego wielkich pasji.
Xavier zdawał w tym roku maturę, teraz w napięciu czeka na wyniki egzaminów. Po ich ogłoszeniu syn Mandaryny i Michała chce kontynuować naukę. Na razie jednak wciąż nie wie do końca, gdzie będzie studiował.
W rozmowie z Pauliną Krupińską i Damianem Michałowskim Wiśniewski zdradził, na jakie uczelnie się wybiera.
Docelowo chciałem zdawać na Akademię Wychowania Fizycznego, ale i na Uniwersytet Warszawski - na dziennikarstwo. Może też na nowy kierunek związany z pisaniem, jestem human pełną gębą - powiedział w studio śniadaniówki.
Zanim wystąpił na muzycznej scenie "DD TVN" ze swoim kawałkiem "Prąd", Xavier Wiśniewski zapowiedział, że niedługo będzie wypuszczał swój kolejny numer. Dodał, że w muzycznych planach wspierają go rodzice, ale pomysł na robienie muzyki jest stosunkowo świeży.
Nigdy nie myślałem, żeby być artystą, rodzice presji nie wywierali, zawsze piłka była obok. W zeszłym roku poczułem, że to jest to, co chcę spróbować - stwierdził 18-latek.
Wiśniewski dodał, że teksty do swoich kawałków pisze sam, a na pytanie, dlaczego wybrał hip hop, odpowiedział:
Ze względu na mamę, która tańczyła ten styl, jest najłatwiej się w nim wyrazić - wyznał.
Xavier dodał też, że będąc dzieckiem znanych rodziców od zawsze znajdował się w kręgu zainteresowania mediów i dziś, przyzwyczajony do tego, nie przejmuje się komentarzami ani artykułami na swój temat.
Nie zamieniłbym nazwiska na żaden inne... Zawsze gdzieś te media były obok, zawsze ludzie coś pisali. Patrzymy na to z dystansem z siostrami, nawet tego nie czytam - skwitował początkujący hiphopowiec.
Myślicie, że zrobi karierę w branży?