Za nami pierwszy dzień Henryka Majdana w przedszkolu, co, za sprawą szczegółowej relacji jego rodziców w sieci, urosło do rangi medialnego wydarzenia. Byliśmy świadkami zarówno przygotowań do jego wielkiego dnia, jak i powrotu do domu, który oprócz Majdanów uwiecznili także stołeczni paparazzi.
Małgorzata Rozenek podsumowuje medialną operację "pierwszy dzień Henia w przedszkolu"
Ostatecznie wszystko skończyło się pomyślnie, a poniedziałek faktycznie należał do pociechy Majdanów. Jeżeli wciąż nie macie dość relacji z pierwszego dnia Henia w przedszkolu, to Małgorzata Rozenek postanowiła podsumować wszystko, co się wydarzyło na Instagramie. W specjalnym poście zabrała głos na temat emocji, które wczoraj towarzyszyły nie tylko jej, ale też Radosławowi Majdanowi.
Pierwszy dzień przedszkola. Ogromne przeżycie głównie dla rodziców. Radosław literalnie prawie zemdlał. Jak się położył z Heniem na podłodze, to był wyraźny znak, że czas już wyjść. Dobrze, że miał program na żywo i musiał już jechać - relacjonuje rozbawiona Małgosia.
Kilka słów poświęciła też głównemu bohaterowi całego wydarzenia. Jak zapewnia, jej syn świetnie sobie poradził i jest z niego bardzo dumna, a po intensywnym pierwszym dniu czekała też na niego nagroda.
Henryk bardzo dzielny, a ja już stoję pod przedszkolem i odliczam minuty do odebrania go i pójdziemy po prezent. Jestem taka dumna i wzruszona.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Za nami pierwszy dzień Henia Majdana w przedszkolu. Tyle kosztuje jego edukacja
Medialna relacja już za nami, więc nie pozostało nic innego, jak zadać sobie kilka pytań na temat samego przedszkola, do którego chodzi Henio. Na fotorelacji dało się zauważyć, że syn Majdanów uczęszcza do placówki, która mieści się przy liceum francuskim na warszawskim Mokotowie. Tam uczyli się też jej starsi synowie, więc dla ich rodziny bynajmniej nie jest to obce miejsce.
Warto wspomnieć, że Małgosia i Radek wybrali dla syna prestiżowe przedszkole, w którym ten ma szansę nauczyć się mówić w aż trzech językach, opanować nawet grę na skrzypcach czy zgłębić tajniki tańca hiszpańskiego. Wszyscy jednak wiemy, że nie ma nic za darmo - rok szkolny kosztuje tam ponad 28 tysięcy złotych.
Na szczęście placówka oferuje zniżki dla rodzin, których dzieci już do nich uczęszczały, więc może udało się zgarnąć jakiś rabat. Nie sądzimy jednak, żeby było to coś, co specjalnie spędzało Majdanom sen z powiek.