Pandemia koronawirusa sprawiła, że codzienne życie większości z nas zmieniło się z dnia na dzień. Aby powstrzymać rozprzestrzenianie się wirusa, w Polsce wprowadzane są kolejne ograniczenia.
Z jednej strony rząd zapewnia, że robi wszystko, by powstrzymać pandemię, wprowadzając kolejne obostrzenia. Z drugiej jednak od Andrzeja Dudy, który pomimo kryzysu znalazł czas na rozwijanie kariery tiktokera, dowiadujemy się, że "jeżeli można wyjść do sklepu, to można też pójść na wybory". Te słowa dotyczą oczywiście sporu w sprawie wyborów prezydenckich, które mają odbyć się bez zmian - 10 maja.
Zobacz też: Nergal krytykuje PiS, wstawiając ZDJĘCIE TRUMNY. "Dlaczego chcą przeprowadzić wybory WSZELKIM KOSZTEM?"
Decyzja partii rządzącej o nieprzesunięciu wyborów wywołała ogromne oburzenie polityków, celebrytów i "zwyczajnych" obywateli. Większość zgodnie twierdzi, że jest to niepotrzebne narażanie zdrowia i życia ludzi. Nie brakuje już osób publicznych, które otwarcie przyznają, że nie wezmą udziału w wyborach i do tego zachęcają też innych.
Do grona zaniepokojonych przyszłością naszego kraju dołączyła Magda Gessler, która wystosowała "bardzo ważny, piątkowy apel". Jego początek jest mocno ezoterycznym komentarzem na temat społeczno-politycznej kondycji świata.
Dziś świat stanął do góry nogami. Porywa nas potężny tajfun i wciąga w dotąd nieznaną czasoprzestrzeń. Wywołuje strach, panikę, dezorientację... To, co kiedyś wydawało nam się normalnością, dziś jest idyllicznym życzeniem. Czy to kara za nasz globalizm? Za brak pokory? Za zachłanność? Za zadawanie sobie bólu, krzywdy, ocenę, za szyderczy uśmiech i brak zrozumienia? - dopytuje restauratorka. Dziś jesteśmy nadzy wobec świata. Czy zatem to nowa lekcja człowieczeństwa? Czy nasza nagość zostanie ubrana w pokorę, szczerość, miłość, tolerancję? Mieliśmy już lekcje. Wiele razy zło uderzyło w świat, w ludzi, w przyrodę, w kulturę. Dziś czuję, jakbyśmy byli obmywani mocnym strumieniem wody. Wierzę, że czystej, krystalicznej wody, która nas odrodzi i wyznaczy drogę w głąb sumienia.
W dalszej części Magda odnosi się do sytuacji w naszym kraju i planowanych wyborów.
Wybory... Symbol wolności naszego kraju! Wyznaczenie dalszej drogi... Wyznaczenie nastrojów i obietnica dobrej przyszłości. Nadzieja, ufność, biała karta. Nie ignorujmy tego, co się dzieje. Nie dajmy się porwać tajfunowi!!! Nie akceptujmy warunków, jakie są nam podawane na złotej tacy przywilejów! - prosi Gessler.
Następnie jasno deklaruje, że jest za przełożeniem wyborów.
Jestem za przełożeniem wyborów, aby te wspomniane wartości nie umarły! Pozwólmy zagłosować Polakom i Polkom w zgodzie z sumieniem, a nie zniewolonym przez obecną sytuację. Zadbajmy o obiektywizm i złapanie świeżego powietrza po wyjściu z izolacji, w której się teraz znaleźliśmy i która determinuje nasze podejście, nasze myśli i potencjalne wybory - pisze Magda. Niech ten przysłowiowy "wiatr" otworzy nam oczy, rozum i na nowo pozwoli się nam odrodzić i spojrzeć na wszystko z obiektywizmem i zgodnie z WŁASNYM sumieniem. Teraz, w warunkach izolacji, to jest niemożliwe.
Magda ma rację?