Koronawirus od tygodni jest w mediach tematem numer jeden i wszystko wskazuje na to, że w najbliższym czasie nic się w tej kwestii nie zmieni. W uświadamianie, jak duże zagrożenie stanowi rozprzestrzeniający się w zawrotnym tempie wirus, zaangażowała się rzesza gwiazd i celebrytów. W sieci nie brakuje zatem wpisów nawołujących do mycia rąk czy licznych "selfies" w maseczkach. Choć większość znanych osób ogranicza się do udostępnienia zdjęcia z domowego zacisza okraszonego hasztagiem "zostań w domu", znajdują się i tacy, którzy starają się o nieco bardziej rzeczowy "content".
Nieco ambitniej do sprawy postanowił podejść Grzegorz Krychowiak. W niedzielę zdecydował się nagrać film instruktażowy, w którym zaprezentował, jak prawidłowo zdejmować rękawiczki i maseczki ochronne.
Chciałbym wam pokazać, jak odpowiednio ściągać rękawiczki i maskę - mówi na krótkim nagraniu ubrany w koszulkę piłkarską mąż Celi Jaunat. Następnie 30-latek prezentuje, jak bezpiecznie wykonać wyżej wymienione czynności.
Pod zamieszczonym przez Grzesia filmem pojawiło się mnóstwo komentarzy. Choć niektórzy docenili jego zaangażowanie, spora część zdawała się być rozbawiona nagraniem sportowca.
Piłkarz, projektant oraz instruktor - człowiek wielu talentów, Nie chciałby Pan wystąpić w programie "Szkoła z TVP?", Nasz fachowiec - czytamy.
Przydał Wam się filmik Krychowiaka?