Przemysław Kossakowski nie cieszy się ostatnio najlepszą prasą. To wszystko za sprawą rozstania z uwielbianą przez miliony Martyną Wojciechowską. Chcąc najpewniej ratować wizerunek, Kossakowski na chwilę zniknął z mediów, aby następnie skupić się na własnych projektach i dalszej współpracy z osobami z niepełnosprawnościami. O dziwo, nie stronił przy tym jednak z okazjonalnego zwierzania się gazetkom wydawanym przez spożywcze dyskonty.
Niespodziewanie "Kosa" pojawił się w sobotę przed studiem Dzień Dobry TVN. Jego obecność natychmiast zwietrzyli paparazzi, którzy pomknęli obfotografować zbłąkanego globtrotera. Ich oczom ukazał się widok dość niecodzienny. Otóż gwiazdor zdążył załadować się do specjalnego łazika, którym panowie Michał Woroch i Bartosz Mrozek - goście sobotniego odcinka - planują już niedługo podbić Himalaje.
Maszyna została zaprojektowana, aby spełniać wszelkie potrzeby osób poruszających się na wózkach. Widocznie jednak Kossakowski bez większych problemów odnalazł się za kierownicą pojazdu, ciesząc się z uwagi, jaką poświęcały mu osoby przebywające wraz z nim na chodniku.
Myślicie, że taki łazik przydałby mu się przy wyjeżdżaniu z małżeństwa z Martyną Wojciechowską?
Przypomnijmy: Przemysław Kossakowski o HEJCIE po zerwaniu z Martyną Wojciechowską: "O skali emocji dowiadywałem się od znajomych"
Chcecie wiedzieć, dlaczego jesteśmy jednocześnie najlepszym i najgorszym portalem plotkarskim w Polsce oraz gdzie podziały się Grycanki. Posłuchajcie najnowszego odcinka Pudelek Podcast!