Kiedy Sylwia Madeńska i Mikołaj Jędruszczak zgłosili się na casting do programu Love Island. Wyspa Miłości, w skrytości ducha marzyli o tym, że format przyniesie im upragnioną rozpoznawalność i status celebrytów. Można powiedzieć, że nawet im się to udało. W końcu dostali zaproszenie do Tańca z Gwiazdami, co dla większości trzecioligowych gwiazdek byłoby spełnieniem marzeń.
Zobacz też: "Taniec z Gwiazdami" ZAWIESZONY do jesieni!
Zobacz też: Sylwia i Mikołaj z "Love Island" chronią się przed koronawirusem, zakładając na głowę majtki (FOTO)
Na razie produkcja jest zawieszona, dlatego para musi szukać innych sposobów na to, by nie dać o sobie zapomnieć. Z okazji prima aprilis postanowili na przykład udawać, że... spodziewają się dziecka. Zamieścili wymowne zdjęcie na Instagramie i nabrali m.in. Julię Wieniawę.
"A ja już uwierzyłam, bez kitu!" - skomentowała Julia Wieniawa.
"Ja też muszę sprawdzić co u mnie się dzieje, bo brzuch mi rośnie podczas tej kwarantanny" - dodała Madzia Wójcik.
Pudelek musi rozczarować wszystkich fanów Sylwii i Mikołaja. Nie, nie spodziewają się oni dziecka, a co gorsza mają bardzo mało polotu w wymyślaniu "pranków".
"Jeśli to żart to naprawdę głupi, mogliby coś kreatywniejszego wymyśleć" - grzmiała jedna z internautek.
"Najdurniejszy powód do żartów. Gratuluję..." - wtórowała inna.
Daliście się nabrać?