Żabson, a właściwie Mateusz Zawistowski zdobył ogromną popularność po tym, jak został skrytykowany przez gwiazdę porno. 28-letni raper pstryknął sobie fotkę z MiąKhalifą, a swoim "sukcesem" pochwalił się na Instagramie, podpisując zdjęcie z kobietą w dość niewybredny sposób.
Możesz być moją sidehoe - pisał, nawiązując do tytułu swojego nowego singla.
Mia Khalifa reaguje na obraźliwy komentarz Żabsona
Zaczepka Żabsona nie pozostała jednak obojętna Mii, która postanowiła zareagować na nazwanie jej "sidehoe". Na tym sukcesy Zawistowskiego się zakończyły, bo aktorka nie omieszkała ośmieszyć go w komentarzu na Instagramie, udostępniając przy okazji zdjęcie Żabsona na swoim instastory.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Żabson przeprasza Mię Khalifę
Wygląda na to, że krytyka dotknęła Żabsona, bo postanowił oficjalnie przeprosić Khalifę na swoim Instagramie. Raper opublikował nagranie, na którym to kaja się przed aktorką, przekonując, że nie chciał jej urazić.
Chciałem odnieść się do tej sytuacji. Wrzucając to zdjęcie, nie miałem na myśli, żeby kogoś urazić, ponieważ nie robiłbym sobie też zdjęcia, po to, żeby kogoś urazić, raczej zrobiłem je jako fun. Bez przemyślenia użyłem swojego tekstu, jako podpisu i zostało to źle odebrane przez Mię. Ja oczywiście nie chciałem jej urazić, ale to zrobiłem niechcący, za co przepraszam. Opis zmieniam i z mojej strony to wszystko chyba, co mogę zrobić - mówił na Instagramie.
Na znak przyjaźni Żabson udostępnił kolejne zdjęcie z aktorką, podpisując je "pokój i miłość". Zawieszenie topora wojennego ucieszyło najwidoczniej Bedoesa, który w komentarzu cieszył się, że Mia i Żabson się pogodzili, bo "nie ma sensu, żeby młodzi, utalentowani ludzie się kłócili. Stwierdził, że "lepiej tworzyć razem super scenę i społeczność".
Też odetchnęliście z ulgą?