Hit "All In This Together" pochodzący ze słynnego "High School Musical" zyskał ostatnio drugą młodość, stając się viralem w mediach społecznościowych. Piosenka traktująca o solidarności i wspólnym pokonywaniu trudności zrobiła się wyjątkowo aktualna w dobie pandemii. Stacja ABC zdecydowała się zaprosić aktorów produkcji Disneya, by po latach znów zaśpiewali utwór.
Vanessa Hudgens, Ashley Tisdale i Corbin Bleu chętnie przystali na propozycję, ale na wspólne śpiewanie nie zgodził się Zac Efron, któremu "HSM" otworzył drzwi do wielkiej hollywoodzkiej kariery. Aktor nagrał jedynie "wstęp", który został wyemitowany przed wspólnym występem reszty obsady. Jak donosi serwis "HollywoodLife", gwiazdor nie chciał współpracować ze swoją byłą dziewczyną Vanessą. Przypomnijmy, że para poznała się na planie musicalu i spotykała ze sobą przez 5 lat.
Zac zrobił już wiele w swojej karierze, by uhonorować czas spędzony na planie "High School Musical", a teraz przede wszystkim chce się rozwijać. Było mnóstwo pięknych momentów i wspomnień z tego okresu, ale też sporo bólu. Ze względu na trudne rozstanie z Vanessą.
Źródło serwisu przekonuje, że byli kochankowie nie mają ze sobą kontaktu i Efron woli, by tak pozostało.
Nie rozmawiają już, więc wspólna praca w takiej sytuacji byłaby trudna. Zac chciał, aby wszystko wypadło jak najlepiej, ale zgoda na projekt oznaczałaby, że musiałby współpracować z Vanessą. Nie ma na to ochoty. Jest teraz zupełnie innym facetem i chce ruszyć naprzód. Nie planuje śpiewania jakiejkolwiek muzyki z musicalu w najbliższym czasie. Towarzyszy temu zbyt duży bagaż emocjonalny.
Ponoć Zac zerwał z Vanessą w 2010 roku, bo ta była o niego chorobliwie zazdrosna. Wierzycie w te plotki...?