Nie jest tajemnicą, że zatrzymywanie upływającego czasu za pomocą ingerencji chirurgicznej stało standardem, szczególnie w show biznesie. W tych czasach trudno znaleźć gwiazdę, która nie skusiła się na poprawianie urody (nieinwazyjnym zabiegom poddaje się w Hollywood praktycznie każdy). Czasem jednak niektórzy prominenci, podążając za "ideałem", idą o krok za daleko, nadając swojej twarzy karykaturalny wygląd.
Zac Efron był narażony na presję fabryki snów już od najmłodszych lat, zaczynając w branży jako "dzieciak" Disneya. Błyskotliwą karierę aktor przypłacił uzależnieniem od narkotyków, które kilkukrotnie musiał leczyć na odwyku. Mimo życiowych perturbacji 33-latek dalej cieszy się wzięciem u producentów, a oprócz tego stał się gwiazdą netfliksowego programu Podróże z Zakiem Efronem, w którym mógł zademonstrować nowy, "dojrzalszy" image.
Dla fanów urody Efrona mamy złą wiadomość: dziś gwiazdor nie wygląda już tak, jak jeszcze kilka miesięcy temu. Celebryta wystąpił niedawno w materiale promującym musical Earth Day na Facebook Watch, w którym ukazał światu swoje nowe oblicze. Wydaje się bowiem, że Zac poddał się serii zabiegów "upiększających", które kompletnie odmieniły jego rysy twarzy: zaczynając od kwadratowej żuchwy przez nabrzmiałe usta po napęczniałe policzki.
Zmiany, które zaszły w aparycji gwiazdora, nie uszły uwadze widzów. Internauci nie omieszkali podzielić się swoimi odczuciami co do metamorfozy hollywoodzkiego amanta w licznych komentarzach.
Co Zac Efron zrobił ze swoją szczęką? Ostrzyknął się botoksem i wypełniaczami. Wygląda tragicznie.
Wygląda jak filtr z Instagrama.
Boże, Zac, coś ty ze sobą zrobił? Byłeś taki piękny...
Stałeś się chodzącą antyreklamą operacji plastycznych.
Faktycznie jest aż tak źle?