Joanna Krupa w ostatnim czasie spełnia się głównie w roli matki. Odkąd na świat przyszła jej córka Asha-Leigh, modelka postanowiła wstrzymać się z rychłym powrotem na salony i skupiła się na tym, aby spędzać z pociechą jak najwięcej czasu. Krupa nie zrezygnowała jednak z informowania fanów o tym, jak spełnia się w roli matki, dlatego oczywiście wiemy o wszystkim - od tego, jak jej idzie opieka nad noworodkiem aż po to, jaki zakupiła dla niej wózek.
Joanna stara się dokumentować każdą chwilę z życia córeczki na Instagramie, gdzie każdego dnia raczy fanów nowymi selfie i filmikami. Celebrytka z wyraźną satysfakcją spełnia się teraz jako mama-influencerka, a jej poczynania śledzi aż 1,7 miliona fanów. Nic zatem dziwnego, że Krupa przykłada sporą wagę do tego, aby jej obserwujący czuli się informowani na bieżąco.
Tym razem modelka pochwaliła się kolejnym pamiątkowym zdjęciem, które wykonała z Ashą-Leigh na rękach. Joasia najwyraźniej wybrała się z córką na spacer i postanowiła w międzyczasie uwiecznić tę chwilę pamiątkowym selfie.
"Uśmiech!" - podpisała fotografię celebrytka.
Choć Joanna Krupa faktycznie wzięła sobie do serca opis fotografii, to jej córka była pod nieco mniejszym wrażeniem influencerskich zapędów znanej mamy. Mimo tego fani oczywiście nie posiadali się z zachwytu i szybko zasypali modelkę komplementami.
"Czy można polubić więcej niż raz?", "Piękne!", "Coś cudownego, a jakie podobne!" - czytamy pod postem celebrytki.
Faktycznie widać podobieństwo?