Bartosz Żukowski i Ewa Coll przez wiele miesięcy próbowali ukrywać, że przestało im się układać. O problemach w małżeństwie spekulowano od dawna. Aktor dla Coll przeprowadził się do Niemiec na kilka lat i zawiesił karierę, aby móc opiekować się córką. Para od dwóch lat próbuje się rozwieść. Na początku kwietnia w warszawskim Sądzie Okręgowym odbyła się ich ósma rozprawa rozwodowa. Kością niezgody jest opieka nad wspólną córką, Polą. Coll zarzucała aktorowi opiekę nad dzieckiem pod wpływem alkoholu. Chciała, żeby mąż mógł widywać się z córką tylko w obecności osób trzecich. Sąd jednak nie przychylił się do wniosku kobiety i przyznał Żukowskiemu prawo do widzeń z dzieckiem bez obecności matki.
Żukowski i Coll kolejny raz pojawili się w sądzie, aby oficjalnie zakończyć nieudane małżeństwo. Tym razem oboje wyszli zadowoleni i uśmiechnięci z sali sądowej. Żukowski panował nad sobą i nie pozdrowił paparazzi środkowym palcem. Zobaczcie.
Przypomnijmy: Bartosz Żukowski wściekły na rozprawie rozwodowej