Trwa ładowanie...
Przejdź na
Michał Pawelec
|

Zagadkowa śmierć Magdy Żuk w Egipcie. Do dziś wokół sprawy jest wiele teorii spiskowych

216
Podziel się:

Sprawa śmierci Magdy Żuk to jedna z najbardziej kontrowersyjnych polskich historii kryminalnych ostatnich lat. Młoda atrakcyjna kobieta zmarła w 2017 roku podczas pobytu w egipskim szpitalu. Choć tajemnicza śmierć została zakwalifikowana jako samobójstwo, do dziś ta sprawa budzi wiele emocji.

Zagadkowa śmierć Magdy Żuk w Egipcie. Do dziś wokół sprawy jest wiele teorii spiskowych
Sprawa Magdaleny Żuk do dziś budzi emocje (Facebook)

Magdalena Żuk urodziła się w 1990 roku w Bogatyni na Dolnym Śląsku. Dorosłe życie związała jednak ze Zgorzelcem i Wrocławiem. Ukończyła studia z dietetyki i pracowała w salonie kosmetycznym. W wolnych chwilach Magda lubiła uprawiać sport oraz podróżować.

Komplikacje związane z wyjazdem do Egiptu

Jednym z wymarzonych wyjazdów miały być wakacje w Egipcie. Żuk chciała tam pojechać razem ze swoim chłopakiem, Markusem. Kobieta zaplanowała niespodziankę, dlatego jej ukochany dowiedział się o wylocie do Afryki w ostatniej chwili. Odkrył wówczas, że jego paszport jest nieważny. Markus próbował jeszcze odsprzedać swój opłacony pobyt w Internecie. Zrobił to zaledwie kilka godzin przed odlotem z Katowic, dlatego nie znalazł nikogo chętnego.

27-latka stanęła więc przed dylematem. Mogła zostać w domu lub jechać sama. Szkoda było jej jednak pieniędzy, których połowę już straciła. Postanowiła więc polecieć do Marsa Alam i cieszyć się urlopem w słonecznym Egipcie. Niestety rzeczywistość okazała się zupełnie inna.

Niepokojące zachowanie Magdy w Marsa Alam

W środku nocy 26 kwietnia 2017 roku kobieta przybyła na miejsce. Już od samego początku pobytu zachowywała się dziwnie. Skarżyła się chłopakowi i rodzicom, że w pobliżu jej pokoju słyszy hałasy. Zgłoszono to pracownikom hotelu, którzy nie zauważyli jednak nic niepokojącego. Zdaniem osób wypoczywających wówczas w Egipcie, Magda zachowywała się agresywnie. Inni twierdzili zaś, że była nieobecna myślami.

Z czasem stan zdrowia Żuk tylko się pogarszał. Bliscy postanowili więc, że Magda powinna wrócić jak najszybciej do Polski. 27 kwietnia Markus kupił bilet na samolot, który miał wylecieć z Egiptu dwa dni później.

Nieudany powrót do domu

28 kwietnia z Żuk było na tyle źle, że rezydent zawiózł ją do szpitala. Placówka odmówiła jednak przyjęcia kobiety. Personel twierdził, że 27-latka ma jakieś problemy psychiczne, a oni nie zajmują się takimi przypadkami. Rodzina była tym wszystkim bardzo zaniepokojona, ale liczyła na to, że Magda wkrótce wróci do domu.

Następnego dnia Żuk pojechała na lotnisko. Nie została jednak wpuszczona na pokład samolotu ze względu na zły stan zdrowia. Magda była zrozpaczona, ale najgorsze miało dopiero nadejść. Wkrótce okazało się, że hotel, w którym wcześniej przebywała, nie chce jej przyjąć ponownie. Inne hotele w pobliżu miały natomiast komplet gości. Wszystkie te wydarzenia z pewnością wpłynęły na kiepską już i tak kondycję psychiczną turystki. Jeszcze tego samego dnia Magda trafiła ponownie do szpitala, jednak innego niż wcześniej. I tym razem nie obyło się bez problemów.

Ostatnie godziny życia 27-latki

Po przybyciu na miejsce Polka miała się zachowywać agresywnie wobec lekarzy i pielęgniarek. Żuk próbowała też podobno dwukrotnie wyskoczyć ze szpitalnego okna. Personel postanowił więc, że przywiąże Magdę do łóżka. Jeśli tak rzeczywiście było, to kobieta musiała się później uwolnić lub ktoś jej w tym pomógł. 30 kwietnia w godzinach porannych turystka wypadła bowiem z okna na drugim piętrze.

W wyniku upadku kobieta doznała rozległych obrażeń. Żuk została przetransportowana do szpitala w Hurghadzie, w którym zmarła tego samego dnia około 18:00. Wiadomość zszokowała najbliższych. Sprawę szybko podchwyciły też media. Próbowano znaleźć odpowiedzi na kilka pytań, które nurtowały wszystkich. Magda sama wyskoczyła z okna czy ktoś ją wypchnął? Jeśli w chwili tragicznego zdarzenia nie było w pobliżu osób trzecich, to czy był to akt desperacji czy zaplanowane działanie? Czy Magda była w pełni świadoma? A może znajdowała się pod wpływem substancji psychoaktywnych?

Co tak naprawdę przydarzyło się Magdzie Żuk?

Wątpliwości związane ze śmiercią Polki próbowała wyjaśnić egipska policja i prokuratura. Śledztwo było jednak prowadzone nieudolnie. W sprawę zaangażowały się też polskie służby, a nawet detektyw Rutkowski. Niestety śledczy nie byli w stanie jednoznacznie ustalić szczegółów tragicznego zdarzenia. Nic dziwnego, że pojawiło się kilka hipotez.

Według jednej z nich winnym śmierci kobiety miał być jej partner. Zarzucano mu, że wszystko ukartował i celowo pozwolił Magdzie na samotną podróż, która miała się skończyć tragicznie. Inni uważali natomiast, że 27-latka padła ofiarą handlarzy ludźmi. Dość popularna i najmniej sensacyjna jest z kolei teoria, że Żuk cierpiała już wcześniej na problemy psychiczne lub pojawiły się one w Egipcie. Mogłoby to tłumaczyć dziwne, paranoiczne wręcz zachowanie kobiety. Do dziś nie udało się niestety ustalić, jak wyglądały ostatnie chwile Magdy w egipskim szpitalu.

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(216)
WYRÓŻNIONE
Kot
rok temu
Brawo Polacy siatkarze mamy złot!!!!
JAAAAAA
rok temu
Pudel nie śpij!!MAMY ZŁOTO!!!!!!!!!! POLSKA GÓRĄ!!!
Kumata
rok temu
Szkoda dziewczyny i rodziców. Jedno jest pewne w tej sprawie już nigdy się nie dowiemy co tam się wydarzyło.
ME
rok temu
Brawo siatkarze 🌐
Sara
rok temu
Brawo polscy siatkarze!!!! Przynajmniej z Was mozemy byc dumni 😍
NAJNOWSZE KOMENTARZE (216)
Muminek
rok temu
Prawdopodobnie zdrowa Polka jedzie na egzotyczne wakacje. Po niedługim czasie dostaje bardzo wyraźnych niepokojących napadów psychicznych. prawdopodobnie to całe zdarzenie miało NAGŁY SKUTEK. Wykluczam udział osób innych. Istnieją pasożyty, które po dostaniu się do organizmu tak właśnie działają na człowieka. Jeżeli z tą panią było wszystko ok przed wylotem, to może być to ingerencja jakiejś ameby w mózgu lub innego cholerstwa. Pamiętajcie, nie pijcie wody z kranów w egzotycznych miejscach i omijajcie kostki lodu. Ludzie umierają nawet po spożyciu sałaty zainfekowanej zjadliwą e.coli. Często takie nagle przypadki mają swój związek z pożywienie ale kto by o tym myślał :) Pozdrawiam
Ewa
rok temu
A kogo to obchodzi?!
Szalony
rok temu
Tak, tak. Choroby psychiczne i urojenia przy chorej głowie są zazwyczaj bardzo zagadkowe.
Lena
rok temu
Hotel, szpital, lotnisko. Wszyscy ma żali w tym łapy
Xgs
rok temu
Blanka l.lecała tym samym samolotem co Magdalena ż.przypadek?
Gość
rok temu
Pan minister ZZ objął sprawę specjalnym nadzorem i przez całe 2 kadencje jego prokuratura nic nie wyjaśniła. Sukces i skuteczność jak we wszystkim do czego się zabrali
I tyle
rok temu
Skoro przywiązali ją do łóżka to z pewnością szarpała się,aby się uwolnić.Ciekawe czy miała ślady na nadgarstkach po tej szarpaninie. Cała historia owiana tajemnicą. Są kraje, do których kobiety nie powinny latać same.
Heh.
rok temu
Ten artykuł wygląda jak dawanie komuś sygnału ostrzegawczego, że za chwilę zostanie wyciągnięte coś więcej... I opisane na Pudlu, jeżeli czegoś ktoś nie zrobi. I ten ktoś dobrze o tym wie, bo zaroiło się od komentarzy, że dziewczynie się ujawniła schizofrenia oraz że Polacy wygrali złoto w siatkę.
676
rok temu
Nie interesują mnie ludzie z patologii, ktorzy na własne życzenie doprowadzają do tragedii. Swieta ona na pewno nie byla, nie szanowała swojego życia, byla pod wpływem uzywek w obcym kraju. Nie wierze w to ze obsługa w hotelu, ludzie ktorzy mieszkali w tym hotelu jak i wszyscy ludzie na lotnisku, szpitalu byli w zmowie zeby doprowadzić do jej śmierci
Ola
rok temu
Zabili ja.
Aga
rok temu
Jestem z tych okolic.. ponoć Magda nie obracała się w zbyt fajnym towarzystwie.. ja mam swoją teorię że próbowała dorobic tańcem, niestety coś poszło nie tak, pewnie jej coś poddali, próbowali wykorzystać.. no i xle to się skończyło.. dziwne jest to że jej partner miał rezydenta w znajomych, kto jedzie na wycieczkę i spędza czas z rezydentem? Polacy ci było w tym hotelu opisywali, że trzymała się z boku, z rezydentem..
Monia
rok temu
Dostała zwyklej psychozy , wiem od świadków jak się zachowywała . Oczywiscie „Polscy detektywi internetowi „ wiedzą lepiej. Zawsze winny arab ….
anna
rok temu
Przed 30stka to wiek kiedy ujawnia się schizofrenia. Dlatego tyle osób w tym wieku ginie bez śladu. Dopafa to ich pierwszy raz w podróży, gdy da pod wpływem i gotowy ten sam scenariusz.
anna
rok temu
Przed 30-stką to wiek, kiedy ujawnia się schizofrenia. Jest multum odobnych wypadków rocznie, cztery razy częściej spotyka to mężczyzn, bo płci męskiej częściej ona się ta choroba. Te historie.. zawsze 27, 28 , 36 lat. Jeśli ktoś ogląda filmy tr, to wie.
...
Następna strona