Trwa ładowanie...
Przejdź na
KAS
|

Zaginięcie blogerki Gabby Petito. FBI identyfikuje ODNALEZIONE CIAŁO

200
Podziel się:

W Parku Narodowym Grand Teton w stanie Wyoming odnaleziono zwłoki młodej kobiety. Jak się okazuje, ciało odpowiada opisowi zaginionej 22-letniej podróżniczki i blogerki, Gabby Petito.

Zaginięcie blogerki Gabby Petito. FBI identyfikuje ODNALEZIONE CIAŁO
Zaginęła 22-letnia Gabby Petito (YouTube)

Media w Stanach Zjednoczonych od kilku dni żyją sprawą zniknięcia Gabby Petito. Rodzina kobiety zgłosiła jej zaginięcie w sobotę 11 września. Popularna blogerka wraz ze swoim narzeczonym, Brianem Laundrie, wyruszyła w czerwcu w podróż po USA, a swoją wyprawę rozpoczęła w znajdującym się w stanie Floryda North Port. Ich celem było zwiedzanie parków narodowych w zachodniej części kraju.

Petito regularnie relacjonowała w mediach społecznościowych zdjęcia z wyprawy, a ostatni post zamieściła 25 sierpnia. Pod koniec tego miesiąca po raz ostatni też kontaktowała się ze swoją rodziną. Z kolei 1 września Laundrie wrócił sam do domu na Florydzie, a następnie wynajął adwokata i odmawiał rozmów z policją. Po kilkunastu dniach również przepadł bez śladu.

Zobacz także: Weronika Rosati o batalii sądowej z byłym partnerem

Kilka dni temu amerykańska policja zamieściła nagranie z kontroli drogowej, którą para przeszła 12 sierpnia w okolicach Moab w stanie Utah. Z obserwacji funkcjonariuszy wynikało, że blogerka i jej partner byli ze sobą skłóceni. Obydwoje mieli mieć ślady fizycznej walki, tłumaczyli jednak, że są "zakochani i zaręczeni oraz desperacko nie chcieli, by którekolwiek z nich zostało oskarżone o przestępstwo".

W niedzielę 19 sierpnia podczas konferencji prasowej w Denver agent FBI Charles Jones poinformował media, że w Parku Narodowym Grand Teton w stanie Wyoming odnaleziono zwłoki młodej kobiety, które odpowiada opisowi Gabby Petito. Na ten moment nie wiadomo, co było przyczyną jej śmierci.

Pełna identyfikacja kryminalistyczna nie została zakończona, więc nie możemy jeszcze na 100 procent potwierdzić, że jest to ciało Gabby - wyjaśnił Jones.

Posłuchaj najnowszego odcinka Pudelek Podcast! 

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
pudelek.pl
KOMENTARZE
(200)
WYRÓŻNIONE
Mery
3 lata temu
skoro ten typ od razu po powrocie wynajął prawników, to po prostu ją zabił
ot co
3 lata temu
Żyjemy ciagle w kulturze, w której nie uczy się dziewczyn i młodych kobiet niezgody na przemoc, psychiczną, fizyczną, ekonomiczną, w każdym wymiarze. Niby wiele się mówi o walce z przemocą, a stare schematy się powtarzają. Ona mogłaby teraz żyć, gdyby poprosiła policję o pomoc, cała ta sytuacja z zatrzymaniem na drodze pokazuje jak działają te mechanizmy zależności, strachu i specyficzne relacje z agresorem. Samochód był jej, on przejął kluczyki, zabierał jej telefon, wyśmiewał jej pomysł na blogownie, poniżał, o to się kłócili, aż do rekoczynów. Ona podczas tej interwencji zachowuje się jak klasyczna ofiara przemocy, wyjaśnia, tłumaczy się, przekonuje, że niby jest ok, ale płacze i jest ewidentnie roztrzęsiona, on udaje spokojnego, wesołka, ale widać, że boi się co ona mogła o nim powiedzieć, boi się utraty kontroli. Jak widać po tragicznym finale, ona niestety powiedziała za mało, a tam wtedy, mogła uzyskać pomoc. Ludzie, uczcie swoje córki niezgody na złe traktowanie, nie wbijajcie im do głowy, że koniecznie potrzebuja u swojego boku faceta, za wszelka cenę, tłumaczcie na jakie zachowania nie powinny się nigdy godzić i że przemoc to nie tylko bicie.
Gim
3 lata temu
Po zachowaniu tego gościa, ktoś ma jakieś wątpliwości jak to się odbyło ?
321
3 lata temu
Ciekawe czemu zabił
Wrocław
3 lata temu
Czemu nie piszecie że Markus W się powiesił ?
NAJNOWSZE KOMENTARZE (200)
edek
3 lata temu
fajne autka
Stefan
3 lata temu
fajna dziewczyna szkoda jej wielka strata.. mogla sobie zyc spokojnie..
Mr. ??
3 lata temu
Partner Brian Laundrie ją zabił
Hdje
3 lata temu
Mnie najbardziej boli jak ludzie obwiniają kobiety, że one nie reagują, nie zgłaszają, nie mówią o tym nikomu. Albo uważają, że taki człowiek chodzi po ulicy i rzuca w ludzi obelgami. Albo sama sobie takiego wybrałaś. Tak? Jak byłam w narzeczeństwie i płakałam to przynosił mi chusteczki, kwiaty, głaskał po włosach i wysłuchiwał i pocieszał godzinami. Od urodzenia dziecka słyszę, że mam się zamknąć i nie ryczeć i nie histeryzować. Gdyby był taki wcześniej to brał by ślub, ale ze samym sobą. Jak byliśmy parą to jak tylko jego brat albo ktokolwiek na mnie coś powiedział to stawał w mojej obronie. Po ślubie raptem okazało się, że jego rodzina może mówić do mnie co chce, a on tylko siedzi i się śmieje. I wiele takich rzeczy. Przez pierwsze lata małżeństwa były kłótnie. Najczęściej o jego brata, który wiecznie się wtrącał w każdy aspekt naszego życia. Ja trzymałam wszystko dla siebie, nie mówiłam nic nikomu bo nie chciałam wywlekać naszych spraw. Ale jak tylko zaszłam w ciążę to rozpętało się dla mnie prawdziwe piekło. Miałam zapraszać jego rodzinę. Jeść to co jego ojciec nam da. Jakieś stare smierdzace kiełbasy, ogórki i inne takie rzeczy. Ja po tym rzygałam. On na mnie się darł. Jak urodziło się dziecko było coraz gorzej. Jak tylko chciałam dać znać komukolwiek, że u mnie nie najlepiej się czasami dzieje. Podkreślę CZASAMI. Bo to nie było tak, że codziennie miałam jatke. Czasem były dni, że budził się w db nastroju. No to był fajny dzień. Jeden, drugi, czasem nawet tydzień albo dwa. Bardzo fajnego małżeństwa. A potem nagle jakieś telefony jego rodziny, albo jakiś kłopot się pojawiał i zaczynały się napasy agresji. Dzikie krzyki do mnie, obelgi czasem. Jak chciałam dać do zrozumienia znajomym z lekka, że u nas czasem jest ciężko to wszyscy się ode mnie odsuneli jak biczem trzasnął. Myślę, że nikt mi nie uwierzył. Ja nie pisałam wszystkiego. Wybierałam najłagodniejsze sytuacje. Albo takie w miarę do przetrawienia. Zaraz byłam alienowania. Jeszcze cześć osób dzwoniła do niego i mu mówiła co ja wypisuję na niego. Przyjaciółka, która różne rzeczy mi opowiadała o swoich facetach jak tylko zaczęłam pisać o swoich kłopotach wywaliła mnie ze znajomych i napisała, że jej to nie interesuje. Itd itp. Pokazałam jej filmik jak na mnie wrzeszczał przez skypa. To widziała mnie, że płaczę i zapytała tylko czy on był pijany i powiedziała, że nie wie co mi odpowiedzieć na to. Odcięła się ode mnie. Psycholog jaką zatrudniłam dla dziecka miała gdzieś jego problemy w domu rodzinnym alkohol itd. On ma kasę on rządzi. W szkołach ja byłam obsmiewana jako nadopiekuńcza mamuśka, a on traktowany jak sam Pan Bóg. On ma stanowisko on jest wazeliniarz, a to wszystkim pasowało. Napomknęłam nauczycielce, że może córka jest płaczliwa bo mąż jest za surowy, za często podnosi głos. Nic o jego groźbach, awanturach. To one zadzwoniły do męża za moimi plecami i mnie obgadaly. Także póki co wszyscy, a najczęściej kobiety właśnie czują ogromną solidarność z moim mężem. On musi wszystko wiedzieć, wszystko usłyszeć. A za mną nie ma nikogo. Ani jednej osoby. Super. Także ja się nie dziwię, że kobiety jak są jakieś sygnały agresji od faceta siedzą cicho. Wszyscy życzliwi poleca do niego i mu doniosą, a od kobiety się odizolują. Najczęściej kobiety właśnie. Na koniec jeszcze zrobią imprezę na kt ciebie jeszcze obsmieja, że masz do d. małżeństwo. Przyjaciół poznaje się w biedzie. To się dowiadujesz, że nie masz przyjaciół. I co wtedy? U nas nie ma takich ludzi. Empatycznych, mądrych, pomocnych. Gdyby były mój mąż dawno siedział by na codziennej terapii nawet online, a my miałybyśmy spokój i były traktowane z szacunkiem.
Polisz Majami...
3 lata temu
W USA zaginieciem blogerki zyja ludzie na zapomogach , emeryci , mlodzi ludzie ogladajacy Jutube . Gdyby zapytac ludzi zarabiajacych $80 000 i wiecej rocznie (15 % najwiecej zarabiajacych) o zaginieciu blogerki to wiedzialoby o tej Jutuberce moze z 10% . Prawdopodobnie o zginieciu tej dziewczyny wie wiecej Polakow niz Amerykanow .
immaque
3 lata temu
19 września, poprawcie te nazwy miesięcy, bo wprowadzacie w błąd
Ugh
3 lata temu
19 wrzesnia a nie sierpnia 😩
Ysywt
3 lata temu
Jak ja czytam te komentarze o wsparciu dla kobiet, że mają reagować, że mają się bronić to mi się chce śmiać. Od kogo to wsparcie niby ma być? Ludzie, kt powinni pomagać jeszcze kliny wbijają i się cieszą, że dobrze Ci tak. Mąż różnie się darł na mnie, na dziecko. I to był taki wrzask, że cała ulica się trzęsła. Jakoś nie zauważyłam, żeby ktoś potem miał jakieś refleksje. Wszyscy dookoła z nim na plotki, ojej ojej, wzajemna wazelina. Nie słyszałam jeszcze aby ktokolwiek, choć jedna osoba zwróciła mu uwagę w stylu obojętnie jak wam się układa, weź człowieku nie drzyj się tak na żonę i dziecko. Przyczyny to wasza sprawa, ale twój dziki wrzask nie daje nam spokoju. Nikt nie odważył się mu tak nigdy powiedzieć. Ok, może mają problemy ze słuchem, może są głusi. Darł się w domu, darł się na ulicy, darł się w różnych miejscach. Jeszcze mi się nie przytrafiło, aby ktokolwiek mnie obronił. Wręcz przeciwnie jeszcze w poprzednim miejscu zamieszkania miałam awantury od sąsiadek jak go nie było bo chciały łazić po moim ogrodzie, deptać rośliny, dewastowac nasza własność bo niby czegoś szukają. Jak tylko po cichu chciałam wzrocić uwagę na coś to już miały japy rozdarte. Doskonale widziały, że jestem z tym sama, że jak mąż wróci to po nich poprawi i da mi kolejny wycisk. I nie. Nie wybrałam go takiego sobie. Przed ślubem był zupełnie innym człowiekiem do mnie.
Iga
3 lata temu
A co, jeśli ona pochodziła z jakiejś zamożniejszej rodziny, dodatkowo prowadziła bloga i miała stopniowo rosnący fame, a on się poczuł o to wszystko zazdrosny ?
Yaba daaaba d...
3 lata temu
Ty, Pudel 19 sierpnia to był czwartek.
Iza
3 lata temu
Nie wyobrażam sobie być zostawiona sama sobie w takim miejscu. Możliwe, że została zamordowana, popełniła samobójstwo lub miała jakiś wypadek, ale jeżeli ona tam przebywała samotnie bez samochodu i swoich rzeczy, to musiał być koszmar.
Aga
3 lata temu
I tylko czekać aż się okaże że morderstwa motywem była różnica like-ów i popularności na insta... gość robił te same fotki a jednak miał tylko 800 polubień a narzeczona 8 tysięcy ...zobaczycie
Aris
3 lata temu
Większość kobiet jest zabijana przez osoby im bliskie i prawie wyłącznie przez mężczyzn.
Celes
3 lata temu
Czyli jak płacze to już jest ofiarą?
...
Następna strona