Trzeba przyznać, że Blance udało się dokonać niemal niemożliwego i przekonać do siebie rzesze Polaków, którzy jeszcze do niedawna nie dawali za nią złamanego grosza. Jej występ podczas półfinału Eurowizji został dobrze przyjęty przez widzów i zapewnił jej awans do kolejnego etapu, w którym o miejsce na podium zmierzyła się z przedstawicielami 26 krajów.
Blanka powróciła na eurowizyjną scenę z "Solo"
13 maja wielbiciele Eurowizji znów mieli przyjemność posłuchać słynne już "bejba" i podziwiać wygibasy Polki na scenie, którymi zdołała wcześniej oczarować publiczność przed telewizorami. Podobnie jak podczas czwartkowego występu również i tym razem wykonanie "Solo" Blanka urozmaiciła ognistą choreografią, a pod koniec utworu uraczyła widzów konkursu taneczną solówką. Istotną rolę odegrały też efekty specjalne: na telebimie pojawiły się grafiki imitujące tropikalną scenerię.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zagraniczne media oceniają występ polskiej reprezentantki
Polce przyszło występować jako jednej z pierwszych, a w sieci momentalnie pojawiły się pierwsze recenzje jej żywiołowego wykonu. Wszystkich hejterów Blanki musimy zmartwić, gdyż zaserwowane przez 23-latkę widowisko zostało entuzjastycznie przyjęte przez zagraniczne media. Jak dowiadujemy się z portalu BBC, piosenkarka wybija się na tle konkurencji dzięki wpadającej w ucho "bejbie" oraz imponującym zdolnościom tanecznym artystki.
Wielka Brytania często narzeka na swoje osiągnięcia w Eurowizji, podczas gdy biedna, stara Polska bierze udział w konkursie od 1994 roku i nigdy nie wygrała. Licząc na to, że w tym roku uda się to zmienić, postawiono na modelkę, która została piosenkarką, Blankę. Jej śródziemnomorski hit Solo ma jedną z najbardziej świeżych i chwytliwych melodii tego wieczoru - czytamy.
Wspomniano też o "dramie", która rozpętała się po wygraniu preselekcji do Eurowizji oraz zarzutach o "zainspirowanie się" hitem rumuńskiej artystki Inny.
Piosenka wywołała sporo kontrowersji w ojczyźnie, gdzie została oskarżona o plagiat podobnie optymistycznego utworu w stylu reggae-pop, "Up" wokalistki Inna. Powstała nawet petycja o zastąpienie Blanki muzykiem, który w ogólnopolskich wyborach zajął drugie miejsce. Szczęśliwie udało jej się przetrwać gorszy czas i wystąpić na scenie z uroczą choreografią ręczną oraz tradycją Eurowizji: odrywanym kostiumem - podsumowano.
Z dozą ironii potraktowano za to kiczowate wizualizacje wyświetlane na telebimie podczas występu naszej rodaczki, które wywołały tyle emocji wśród internautów. Doceniono za to zaraźliwy wręcz wigor Blanki i jej tancerzy oraz ich kuse, pstrokate stroje.
Radzę przygotować sobie koktajl (mój to pina colada) podczas oglądania Solo Blanki z Polski. Panuje niepowtarzalny klimat wakacji na plaży. Te zachody słońca, palmy i papugi (...). Blanka śpiewa o byciu silną oraz dążeniu do celu wbrew przeciwnościom losu. Ona i jej barwne tancerki tańczą w jaskrawych kolorach i metalikach oraz w malutkich szortach – zdecydowanie jeden z optymistycznych numerów dzisiejszego wieczoru - oceniono.
Też jesteście zdania, że Blanka dała radę?