Trwa ładowanie...
Przejdź na
Droppa
Droppa
|

Zagraniczne media ZACHWYCAJĄ SIĘ relacją Wojciecha Szczęsnego i Liama: "Najlepszy bramkarz i TATUŚ Mundialu!"

235
Podziel się:

Wojciech Szczęsny zasłużył na pochwały, nie tylko broniąc dwóch rzutów karnych na Mundialu. Świat zachwycił się momentem, w którym piłkarz próbował pocieszyć płaczącego synka. "Tulił go przez prawie minutę" - wyliczają zagraniczne portale.

Zagraniczne media ZACHWYCAJĄ SIĘ relacją Wojciecha Szczęsnego i Liama: "Najlepszy bramkarz i TATUŚ Mundialu!"
Zagraniczne media wzruszone łzami Liama Szczęsnego (fot. East News)

Choć występy większości polskich piłkarzy na Mundialu powinny być wzięte pod lupę przez kadrę szkoleniową, nie ulega żadnej wątpliwości, że Wojciech Szczęsny zapracował sobie na wszystkie pochwały, jakie obecnie na niego spływają. Bramkarz wprawił w zachwyt nie tylko rodaków, ale też i społeczność piłkarską na całym świecie. Jego umiejętność przechwytywania pędzącej piłki to niejedyny powód, który emocjonował widzów.

Szerokim echem po zagranicznych portalach obiło się nagranie Wojtka pocieszającego zapłakanego syna Liama na kilka chwil po zakończeniu meczu. Nawet redaktorzy oficjalnego portalu FIFA przyznali, że był to jeden z najbardziej wzruszających momentów turnieju.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Nowa fala WAGs i Sylwester bez Rodowicz

Jego marzenia o pucharze FIFA dobiegły już końca, ale to Wojciech Szczęsny musiał pełnić po meczu rolę pocieszyciela, gdy jego synek popłakał się po przegranej Polski w meczu z Francją. (...) Szczęsny, który był jednym z najbardziej imponujących bramkarzy turnieju, (...) z pewnością zyskał sobie nowych fanów, demonstrując ojcowską czułość i troskę - czytamy na stronie FIFA.

W podobnych superlatywach o polskim bramkarzu wspomina portal Football Italia.

Wojciech Szczęsny uchodzi za najlepszego jak do tej pory bramkarza Mistrzostw Świata w Katarze, ale udowodnił też, że jest znakomitym tatusiem, pocieszając swoje dziecko po przegranej Polski. (...) Nie miał czasu, aby samemu pogodzić się z porażką, gdyż musiał natychmiast skupić się na podniesieniu na duchu swojego synka, który wybuchł płaczem na wieść o odpadnięciu biało-czerwonych z turnieju.

Również The Daily Star nie szczędził Szczęsnemu komplementów.

Szczęsny spędził prawie minutę, tuląc swojego synka Liama. Najpewniej przeprosił za to, że zawiódł swojego największego fana na świecie - spekuluje portal.

Czy właśnie na naszych oczach rośnie międzynarodowa gwiazda?

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
pudelek.pl
KOMENTARZE
(235)
WYRÓŻNIONE
gość
2 lata temu
Dobry bramkarz i ojciec. Brawa dla Wojtka.
Limonka
2 lata temu
Super tata, a synuś śliczniutki
Dori
2 lata temu
Nie rozumiem raz zamazujecie jego twarz a raz pokazujecie...zdecydujcie sie🤦‍♀️
Ghul
2 lata temu
Serio wystarczy wziąć publicznie dziecko na ręce i wspaniały ojciec? Wydaje mi się, że znacznie więcej do tego trzeba.
MARINA
2 lata temu
NO JAK NIE JAK TAK
NAJNOWSZE KOMENTARZE (235)
Romek
2 lata temu
Filmowali z bliska to i trzeba było coś pokazać
Mars
2 lata temu
Z fryzury myslalem że to dziewczynka i te imię . Ale to kwestia gustu.
Iza
2 lata temu
co to za imie Liama, kojarzy sie z lamą
Agnes
2 lata temu
Francja nie wygra tego mundialu.
ola
2 lata temu
Lewandowscy chyba spalają się z zazdrości.Przecież, to oni są naj
iiiiii
2 lata temu
tata ok syn ok mama dno
Klo
2 lata temu
Wojtek jest spoko a Marina próżna.
Ech...
2 lata temu
Nie znam ojca który postąpiłby inaczej. To chyba normalne.... przynajmniej dla mnie.
Oni są w prac...
2 lata temu
Ale w Polsce łatwo o awans z bohatera do zera i odwrotnie. Ostatnio suchej nitki na nim nie zostawiono bo przyłapano go jak pali papierosy. Szczesny był w formie na mundialu, ale bez przesady z tym uwielbieniem dla niego, ludzie on wykonywał swoją pracę, za którą dostaje solidne wynagrodzenie takie, o którym znaczna większość z nas może pomarzyć. Owszem starał się, było czuć w nim, że mu się chce, ale mamy mu teraz stawiać pomniki, bo jednemu z niezliczonych z naszej drużyny mu się chciało? On równie dobrze mógł sam sobie zdecydować, czy chce być w reprezentacji czy nie, chciał to wykonywał swoje zadanie. Sam mówił, ze to jego ostatni mundial, na pewno chciał pozostawić po siebie dobre wrażenie i mu się to udało. Zdjęcia z synem wzruszające i piękne, ale dla mnie to jest jakieś nieporozumienie, że piłkarze będąc tak naprawdę w pracy zabierają ze sobą całe rodziny. Jadą tam zeby grać, a nie na wakacje. Tym bardziej, ze połowa składu gra ze sobą już 2 czy 3 mundial, a wyglądają jakby pierwszy raz grali ze sobą na boisku, może więcej treningów zamiast czasu wolnego - pamiętam foty przy basenie lub z jarania fajek. Takie sobie bycie najlepszym z najgorszych, bo poza meczem z Francją, to Polska reprezentacja grała fatalnie.
Ruuu
2 lata temu
Mi się smutno zrobiło jak zobaczyłam ich w tv. Żal mi było tego malucha.
Olka
2 lata temu
No moglby Rzezniczak czegos nauczyc od Szczesnego :) szkoda, ze nie kazde dziecko ma kochajacych rodzicow.
dziadek emery...
2 lata temu
Ojciec i syn i piłka i miłość jest wielkim bramkarzem i wielkim tatą szacun
Xxx
2 lata temu
Wyglądało to przeuroczo w każdym razie:)
Brawo
2 lata temu
Wojtek jest takim ojcem jakiego sam nie miał..
...
Następna strona