Polska w ostatnich latach nie ma dobrej passy na Eurowizji. Po świetnym wyniku Michała Szpaka w 2016 i awansie Kasi Moś do finału rok później, w kolejnych edycjach nie udało nam się wyjść z półfinału. W tym roku początkowo typowano, że na festiwal pojedzie Alicja Szemplińska, którą widzowie wybrali na reprezentantkę ostatecznie odwołanej Eurowizji 2020, jednak kilka dni temu pojawiły się doniesienia o mocnej kandydaturze Rafała Brzozowskiego.
Spekulacje potwierdziły się w piątek, kiedy w "Pytaniu na Śniadanie" zaprezentowano utwór "Ride" w wykonaniu prowadzącego "Jaka to melodia". Jak wiadomo, Polacy na swoją piosenkę na Eurowizji głosować nie mogą, kluczowa jest więc opinia widzów oraz jurorów z zagranicy. Internauci ochoczo komentują teledysk do "Ride" na oficjalnym koncie na Youtubie wydarzenia oraz na najpopularniejszej stronie o Eurowizji, Wiwibloggs. Niestety "zaproszenie na przejażdżkę" z Rafałem fani przyjęli średnio entuzjastycznie.
Piosenka jest całkiem fajna, ani świetna, ani zła. Niestety wokalista wydaje się być średni, może być problem z występem na żywo.
Przyjemnie się słucha, ale piosenka niczym się nie wyróżnia. Może być problem z awansem do finału.
Polska się chyba nawet nie stara. To jedyny duży kraj, który jeszcze nie wygrał Eurowizji, a powinien, bo ma świetną scenę muzyczną. Bardzo zły wybór.
Fajny, retro vibe, podoba mi się. Ale piosenka nie jest wybitna, Polska nie może być pewna awansu do finału - pisali zagraniczni fani Eurowizji.
Znalazła się też jednak spora grupa fanów, której "Ride" Rafała Brzozowskiego przypadło do gustu.
Nie wiem, czemu tyle negatywnych opinii. Piosenka bardzo fajna.
Myślę, że to piosenka, która zyskuje z kolejnym przesłuchaniem. Teledysk jest bardzo pomysłowy i daje nadzieję na to, że utwór będzie fajnie zaprezentowany na scenie w Rotterdamie.
Uwielbiam! Kupili mnie tym nawiązaniem do lat 80. Świetna robota, Polsko - napisał jeden z zachwyconych fanów.
A Wy, jak oceniacie nasze szanse w tegorocznej Eurowizji?