W ostatnich miesiącach w życiu Adele wiele się wydarzyło. Wokalistka rozwiodła się z mężem, zrzuciła ponad 40 kilogramów i spotkała Kingę Rusin, poznając dzięki temu najnowsze trendy w modzie obuwniczej.
Nowa sylwetka Adele to sprawa niezwykle emocjonująca dla jej fanów i mediów na całym świecie. Najwyraźniej musiało umknąć to uwadze naszej polskiej reporterce, która nie spodziewała się, że dziennikarze od Peru po Nową Zelandię od razu "rzucą się" na jedyne dostępne w sieci zdjęcie "odmienionej" Adele z nocy oscarowej i zaczną zachwalać imponującą przemianę gwiazdy, którą ochoczo zaprezentowała światu Rusin.
Tymczasem sama Adele raczej nieszczególnie kwapi się do tego, by zdradzać kulisy swojej metamorfozy, nie pozuje na oficjalnych imprezach i wyraźnie unika zainteresowania mediów, przez co jest jeszcze bardziej łakomym kąskiem dla paparazzi.
Aktualnie Adele, co doskonale wiemy, przebywa w Los Angeles. Tamtejszym fotoreporterom udało się zrobić jej zdjęcia, gdy wybrała się na spacer. Gwiazda przemykała ulicami odziana w luźny sportowy strój, którego zwieńczeniem była modna "czapka rybaka" na głowie.
Poznalibyście ją na ulicy?