Życie Edyty Górniak jest niezwykle zawiłe i ciężko za nim nadążyć nawet działowi Pudelek CSI. Kochliwa diwa co kilka miesięcy daje sygnały, że u jej boku pojawił się nowy amant, ale zazwyczaj niedługo później z melancholią udziela wywiadów na temat bólu rozstania. Szczerze liczymy na to, że Górniak w końcu uda znaleźć się "tego jedynego", bo chętnych kawalerów nie brakuje.
Ostatnio donosiliśmy, że Edyta Górniak odnowiła kontakt z byłym partnerem, prawnikiem Piotrem Schrammem. Byłych kochanków miały zbliżyć "koronosceptyczne" poglądy, z którymi oboje afiszują się w mediach.
Edi bardzo dobrze wspomina czas, który spędzili razem. Zawsze ceniła inteligencję Piotra, a on jej niezależność. A teraz, gdy się okazało, że mają podobne zdanie na temat koronawirusa i tego, co dzieje się w Polsce i na świecie, znajomość odżyła i jeszcze bardziej się do siebie zbliżyli - twierdziło nasze źródło.
Warto jednak pamiętać, że "w grze" wciąż jeszcze jest piłkarz Tomasz Mazurkiewicz, z którym wokalistka odnowiła kontakt w kwietniu, po tym jak randkowała z nim rok wcześniej. To najpewniej właśnie z nim wstawiła najnowsze zdjęcie na Instagram.
Zobacz też: Szarmancki Tomasz Mazurkiewicz zabrał "naturalną" Edytę Górniak na ROMANTYCZNY wypad do marketu (ZDJĘCIA)
Górniak nie byłaby sobą, gdyby nie okrasiła zdjęcia z silnym męskim ramieniem filozoficzną sentencją...
Żyjmy mega szczęśliwie i wciągajmy innych w tą przygodę. Jeśli osoby, na których Nam zależy nie potrafią tego, zostawmy ich tam gdzie są. Dołączą do Ciebie inni - wyznała w opisie.
Myślicie, że niebawem opowie o związku z Mazurkiewiczem?