Ojciec Roberta Lewandowskiego zmarł w 2005 roku po ciężkiej walce z chorobą nowotworową. Na krótko przed śmiercią przeszedł operację, wszystko wydawało się iść ku dobremu, gdy dwa dni po wypisie ze szpitala dostał wylewu. Piłkarz do tej pory ciężko wspomina tamte chwile. Miał ledwie 16 lat i walka o byt rodziny spadła na jego mamę. Iwona Lewandowska długo nie miała czasu na nową miłość, jednak w końcu los się do niej uśmiechnął.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Mama Lewego jest zakochana
Iwona Lewandowska swojego aktualnego partnera poznała w 2020 roku, podczas urodzin koleżanki, które odbywały się w gospodarstwie agroturystycznym. Gospodarzem był właśnie Jacek Zwoniarski.
On jako gospodarz nas przywitał, od razu coś poczuliśmy, wszystko szybko się potoczyło – opowiadała mama Lewego w czasie rozmowy z "Przeglądem Sportowym".
Ukochany Iwony Lewandowskiej jest cenionym rzeźbiarzem. W wolnych chwilach urządza ogrody i pielęgnuje swoje pasje, jednak nie należy do nich piłka nożna. Jak się okazuje, Jacek Zwoniarski o Lewandowskim słyszał, jednak nie miał pojęcia, w jakiej gra drużynie. I to, między innymi, tak bardzo ujęło mamę znanego piłkarza.
Po 16 latach spotkałam fantastycznego człowieka. Ujął mnie tym, że choć wiedział, że jest taki piłkarz jak Robert Lewandowski, to nie miał pojęcia, gdzie gra. Jacek to artysta – wspominała początki ich znajomości.
Iwona Lewandowska wreszcie może realizować swoje pasje
Mama Lewandowskiego niejednokrotnie w wywiadach wspominała, że ciężko było jej poznać kogoś, kogo nie przerażałaby myśl, że jest mamą znanego piłkarza. Nie chciała być też postrzegana przez pryzmat syna. Chciała, by ktoś pokochał ją za to, jaka jest, a nie czyją matką jest.
Marzenie Iwony Lewandowskiej się spełniło. Nie kryje się więc ze swoim szczęściem i chętnie publikuje w mediach społecznościowych zdjęcia z ukochanym. Bardzo często są to kadry z podróży, które są jej ogromną pasją. Także najnowsze wpisy w mediach poświęcone są miejscom, które zakochani odwiedzili podczas wakacyjnych wojaży.