Oliwia Miśkiewicz dała się poznać jako finalistka pierwszej polskiej edycji Love Island, Wyspa Miłości. Chociaż blondynce ostatecznie nie udało się wygrać show, postanowiła wykorzystać za wszelką cenę wykorzystać swoje pięć minut i zawalczyć o miano pełnoprawnej celebrytki.
Tuż po zakończeniu emisji reality show Oliwka chętnie chwaliła się w sieci szczegółami związku z poznanym w programie Maćkiem Szewczykiem. Ich relacja od początku należała do wyjątkowo burzliwych. Po serii internetowych kłótni czy publicznych oskarżeniach o sponsoring para postanowiła ostatecznie zakończyć znajomość.
Zobacz również: Oliwia z "Love Island" o związku z Maćkiem: "Dalej czasami tęsknie, DALEJ MNIE BOLI"target="_blank">
Wszystko wskazuje na to, że Miśkiewicz zdążyła już znaleźć pocieszenie w ramionach kolejnego wybranka. Kilka dni temu aspirująca celebrytka postanowiła wybrać się na randkę do mieszkania znanych z Warsaw Shore Sashy i Don Kasjo. Podczas wizyty blondynka nie tylko wzięła udział w prowadzonej przez nich instagramowej relacji na żywo, lecz również w przypływie romantyzmu nie szczędziła Sashy czułości.
Przypomnijmy: Oliwia z "Love Island" ŁAMIE NARODOWĄ KWARANTANNĘ, żeby MIZIAĆ SIĘ z Sashą z "Top Model" w domu Kasjo z "Warsaw Shore" (WIDEO)
Okazuje się, że Oliwka wciąż za nic ma sobie zalecenia polskich władz i właśnie postanowiła wybrać się na wycieczkę do Sopotu. Blondynce towarzyszyła poznana w Love Island Marietta Fiedor oraz... nowy ukochany. Wśród kilku fotografii z nadmorskiego wyjazdu opublikowanych przez Miśkiewicz znalazło się również zdjęcie jej dłoni splecionej z ręką nowego wybranka. Sasha nie został przez nią oznaczony na fotografii, zdradził go jednak charakterystyczny tatuaż na zewnętrznej części dłoni.
Na swoim instagramowym profilu Miśkiewicz pochwaliła się także romantycznym śniadaniem, które przyrządził dla niej luby oraz wspólnym zdjęciem z sopockiej plaży.
Wyglądasz na szczęśliwszą - to najlepszy komplement, jaki możesz zostać - napisała zauroczona celebrytka.
Niestety wielu nie podzielało jej entuzjazmu. Niektórym wyraźnie nie podobało się, że ugodzona strzałą amora Oliwka po raz kolejny zlekceważyła zasady kwarantanny.
Miałam Was za normalne i przede wszystkim inteligentne dziewczyny... A jak tu się ma do #zostańwdomu fakt spotykania się ze znajomymi po domach? Wspólnych wyjazdów i posiadówek? Was to #zostańwdomu nie dotyczy? - zastanawiała się jednak z internautek.
Idealny przykład przestrzegania obowiązujących zasad, super postawa, brawo - dodała kolejna użytkowniczka.
Super fota, na której pokazujesz, jak bardzo przestrzegasz zasad.
W Sopocie dziś 5 stopni i zakaz wejścia na plażę - krytykowali.
Zobaczcie, jak zakochana Oliwia Miśkiewicz beztrosko spędza romantyczne chwile z ukochanym podczas pandemii. Powinna być bardziej ostrożna?