"Krystyna Pawłowicz przez przypadek sypnęła całą swoją partię i prezydenta deklarując, że PiS popełnia delikt konstytucyjny głosując za sprzecznym z konstytucją rozwiązaniem. W normalnym gangu za takie coś jest się rozwalonym" - stwierdził w Moja strona. Bitwa redaktorów Jacek Żakowski. Jak ocenił publicysta Polityki, deklaracja Krystyny Pawłowicz przeszła bez echa, bo PiS liczy, że nie będzie rozliczeń. Ma rację?
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.