Zarówno meteorologiczne, jak i kalendarzowe lato dobiegło już końca. Nie oznacza to jednak, że celebryci jak za pstryknięciem palców zrezygnują z sesji zdjęciowych w kostiumach kąpielowych wykonanych w malowniczych okolicznościach natury. Co prawda wciąż możemy cieszyć się wysokimi jak na ostatni tydzień września temperaturami, lecz chcąc rozkoszować się gorącym słońcem, nadając skórze złotego blasku, będziemy zmuszeni wybrać się w cieplejsze zakątki świata.
Niepozbawionym wygód życiem cieszy się Julia Dybowska. Pomimo niedawnych plotek o kryzysie w raju, nic zdaje się nie zagrażać jej związkowi ze starszym o 30 lat teherańskim miliarderem. Wolna od wszelkich trosk celebrytka po raz kolejny wyruszyła na podbój Dubaju, z którego zamieszcza coraz więcej wakacyjnych fotek.
Julia Dybowska pręży się na leżaku
Influencerka obserwowana przez niespełna pół miliona osób za każdym razem powraca do Zjednoczonych Emiratów Arabskich z nieukrywaną radością. Patrząc na jej wzmożoną aktywność w mediach społecznościowych, to już czwarta wyprawa 32-latki do Dubaju na przestrzeni zaledwie 1,5 roku. Już od wczesnych godzin porannych relacjonowała pobyt w mekce wszystkich zwolenników żarów tropików, w pełni wykorzystując upały przekraczające nawet 40 stopni.
Tak dogodne dla niej warunki atmosferyczne sprawiły, że szybko zdjęła z siebie niepotrzebne ubrania i ruszyła na podbój plaży. Julia Dybowska w samym bikini wygodnie rozłożyła się na leżaku, posyłając zalotne spojrzenia zza sześciokątnych okularów przeciwsłonecznych. Internauci obsypali ją wieloma komplementami.
Najpiękniejsza figura; Bosko wyglądasz; Piękna, Super, Julia! - czytamy pod najnowszymi fotkami na Instagramie.
Przypomnijmy, że niedawno internauci martwili się o Julię. Zauważyli bowiem, że mocno schudła. Celebrytka uspokajała ich natomiast, że spożywa dziennie od 2 do 3 tys. kalorii.