Bracia Mroczek są związani z "M jak miłość" od pierwszych odcinków. Fani serialu pewnie nie raz zastanawiali się, czy bliźniacy "oszukali" kiedyś widzów i zmienili się rolami. Jak się okazuje, taka sytuacja miała miejsce w tym roku. Czy pierwsza? Tego nie wiadomo. Na pewno pierwsza udokumentowana i to przez nich samych.
Zamiana ról w "M jak miłość"
Wtorkowy odcinek tasiemca obfitował w kryminalne emocje. Doszło do szarpaniny między bohaterami, a na ekranie pojawiła się nawet broń. Trzeba przyznać, że przez te 23 lata scenarzyści "M jak miłość" robią, co mogą, by Zduńskim i ich bliskim nie brakowało emocji. Momentami telenowela przypomina erotyk, innym razem kryminalne zagadki Grabiny.
Na oficjalnym profilu serialu na Instagramie pojawiło się zdjęcie z emocjonującego odcinka. Czujni widzowie od razu zauważyli na nim pewną nieścisłość. Chodzi właśnie o zamianę braci Mroczek.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Widzowie komentują "oszustwo" w "M jak miłość". Piotrek czy Paweł?
Przypomnijmy, że Marcin Mroczek wciela się w "M jak miłość" w Piotra Zduńskiego, prawnika i męża Kingi (w tej roli Katarzyna Cichopek). Z kolei Rafał Mroczek odgrywa rolę Pawła, którego życie uczuciowe przypomina rollercoaster.
W ostatnim odcinku widzowie nieźle się zdziwili, gdy ich oczom na ekranie ukazał się Paweł, którego odegrał Marcin (wcielający się w serialu na co dzień w Piotrka. Nadążacie?). Widzom nie umknął ten zabieg, czego wyraz dali w komentarzach.
A czemu tam jest Piotrek?; To na pewno Piotrek zagrał Pawła; Dlaczego tam jest Piotrek, skoro był Paweł z Franka? - czytamy w komentarzach.
I rzeczywiście, kilka miesięcy temu bracia bliźniacy zagrali nieco na nosie widzom. W czerwcu na ich instagramowych profilach pojawiło się nawet zakulisowe nagranie, na którym widać, jak zamieniają się rolami.
Czy kiedykolwiek zrobiliśmy kogoś w trąbę i zamieniliśmy się tak żeby nikt nie poznał?Jak myślicie, po 23 latach na planie domyślili się? - zagaili wówczas do obserwatorów.
Wyszło zabawnie?