Zamyślona i zapatrzona w telefon Anna Mucha z dziurą w spodniach maszeruje do restauracji
Anna Mucha chciała skorzystać z chwili tylko dla siebie i ruszyła na obiad w centrum Warszawy. Niestety, wygląda na to, że nawet przez moment nie może w pełni odpocząć od pracy. Paparazzi "przyłapali" ją na mieście z nosem w telefonie.
Anna Mucha od wielu lat rozwija karierę jako jedna z popularniejszych polskich aktorek. Celebrytkę można oglądać zarówno na deskach teatru, jak i w produkcjach filmowych oraz serialach. Oprócz tego, podobnie do koleżanek z branży, jest bardzo aktywna w mediach społecznościowych, gdzie dzieli się życiowymi przemyśleniami i reklamuje przeróżne produkty.
Z uwagi na zobowiązania zawodowe Anna Mucha ma bardzo napięty grafik. Wolne chwile stara się spożytkować na spędzenie radosnych chwil w rodzinnym gronie, ale jak każdy, aktorka od czasu do czasu potrzebuje momentu tylko dla siebie.
Anna Mucha z nosem w telefonie przemierza stolicę
Anna Mucha niedawno podjechała niebieską kią na ulicę Mokotowską w Warszawie. Aktorka cały czas wpatrując się w telefon, ruszyła w kierunku jednej z restauracji. Paparazzi "przyłapali" ją zmierzającą do lokalu w prostej, zimowej stylówce.
Zobacz, jak Anna Mucha spędziła czas tylko dla siebie.
Anna Mucha wskoczyła w iście zimową stylówkę i ruszyła na podbój stolicy. Tego dnia aktorka zaprezentowała się w dziurawych spodniach jeansowych oraz beżowym golfie, na który narzuciła jasną kurtkę, w kolorze idealnie pasującym do botków. Całość przełamała pomarańczowa czapka.
Mucha podjechała do centrum Warszawy swoją kią. Po tym, jak wysiadła z pojazdu, od razu chwyciła za telefon.
Widać, że aktorka jest bardzo zapracowana. Nawet w chwili, kiedy miała poświęcić czas tylko dla siebie, cały czas zerkała do telefonu. Musiała załatwić ważne sprawy.
Paparazzi "przyłapali" ją pod jednym z warszawskich lokali. To tam zjadła posiłek i wypiła wodę. Pozostałości trunku zabrała ze sobą.
Po chwili Anna Mucha znów pojawiła się przy swoim samochodzie. Wróciła nim do domu.