Syn Sylwii Peretti był jednym z czterech mężczyzn, którzy tragicznie zginęli w lipcowym wypadku samochodowym w Krakowie. To właśnie on prowadził samochód w momencie zdarzenia. Niedługo po tym, 22 lipca, doszło do kolejnego przykrego incydentu - znieważenia grobu 24-letniego Patryka. Teraz sąd podjął decyzję w tej sprawie.
Decyzja sądu zapadła w środę, w Sądzie Rejonowym dla Krakowa-Nowej Huty. Sprawa dotyczyła znieważenia grobu syna "Królowej życia", położonego na cmentarzu Grębałów. Sąd zadecydował o wymierzeniu kary oskarżonemu - ośmiu miesięcy prac społecznych. Jednak to nie koniec sprawy.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Grób syna Sylwii Peretti został zdewastowany
Incydent miał miejsce kilka dni po pogrzebie, dokładnie 22 lipca. Jakub G., oskarżony o znieważenie miejsca spoczynku poprzez rozrzucenie złożonych tam kwiatów i wiązanek, pozrzucanie zniczy, a następnie oplucie i oddanie moczu na grób, usłyszał zarzuty w tej sprawie.
Sąd uznał Jakuba G. za winnego zarzucanych mu czynów i orzekł karę ośmiu miesięcy ograniczenia wolności. Oskarżony został zobowiązany do wykonywania nieodpłatnej, kontrolowanej pracy na cele społeczne, w wymiarze 20 godzin miesięcznie.
Dodatkowo, mężczyzna ma obowiązek przeprosić pokrzywdzoną Sylwię Peretti na piśmie za swój czyn w ciągu miesiąca od uprawomocnienia się wyroku.