Agnieszka Głowacka jeszcze kilka tygodni temu wiodła bardzo spokojne życie u boku swojego męża, aktora Piotra Głowackiego. Wiele się zmieniło, gdy wraz z nim wzięła udział w nowej edycji programu "Azja Express". Ich duet wzbudza największe emocje wśród widzów, a to za sprawą wybuchowego charakteru ukochanej aktora.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zapłakana Agnieszka Głowacka informuje o chorobie
Od czasu emisji programu Agnieszka zdążyła już zaliczyć kilka ścianek, wizytę w programie Kuby Wojewódzkiego, a także stała się o wiele bardziej aktywna w mediach społecznościowych. Od kilku dni relacjonuje tam rodzinne wakacje w Grecji. Niestety błoga sielanka została przerwana przez chorobę, o czym sama zainteresowana poinformowała obserwatorów. Jak sama przyznała, "zwykły obiad zamienił się dla niej w katastrofę".
Jest do d*py. Wczoraj po skałach byłam głodna i tak jak przedwczoraj w sumie, poszłam do tej samej knajpy, w której jadłam milion razy już. I jeszcze stamtąd nie wyszłam, strasznie mnie zaczął boleć żołądek. Tak jakby jakimiś nożykami mi by się coś przecinało. Obejrzałam "Azję" wczoraj i zaraz po "Azji" dostałam gorączki i wymiotowałam całą noc. Jest mi tak zimno, a jestem pod kocem w bluzie. Nie wiem, czy będę mogła się dalej wspinać. Objawy mi się zgadzają z klątwą faraona - mówiła zapłakana do telefonu.
ZOBACZ TEŻ: Kuba Wojewódzki zapytał na wizji Agnieszkę i Piotra Głowackich o ROZWÓD: "Teraz to się nie opłaca"