Justyna Żyła medialny rozgłos zyskała za sprawą publicznego prania rodzinnych brudów wszędzie, gdzie tylko było to możliwe, nawet na okładce Playboya. Wszystko to przy okazji głośnego rozwodu ze skoczkiem narciarskim, Piotrem Żyłą.
Poszło jej na tyle dobrze, że wystąpiła w Tańcu z Gwiazdami, co zakończyło się jednak pamiętną klęską. Próbowała też swoich sił jako "kuchmistrzyni", a nawet dostała autorskie "show" w niszowej stacji. Wszystkie te zmagania także kończyły się niestety totalną klapą...
Justyna jednak nie ma zamiaru się poddawać, co wnioskujemy przede wszystkim po jej aktywności na Instagramie. Żyła tęskni najwyraźniej za atencją, jednak próby ponownego wzbudzenia zainteresowania mediów idą jej raczej średnio.
Zapomniana już nieco celebrytka postanowiła więc teraz pójść o krok dalej i w instagramowym wpisie poinformowała świat o poszukiwaniach nowego męża. Zrobiła to oczywiście w swoim niecodziennym stylu, prezentując fanom (?), jak radzi sobie z koszeniem trawy w ogródku. I choć jak sama zaznaczyła w opisie pod tym osobliwym wideo, kobiety i z koszeniem trawy świetnie sobie poradzą, to jednak przy okazji dała też do zrozumienia, że szuka męża i to najlepiej właśnie takiego, który potrafi kosić i odśnieżać, by nieco ją w tych wszystkich obowiązkach wyręczył.
Od tyłu, ale broń Boże nie wypięłam się na was. Męża szukam. Takiego, co kosić umie, odśnieżać itp. Kogo polecacie?
Myślicie, że zgłosili się już pierwsi kandydaci?