Minioną dekadę Marcelina Zawadzka może zaliczyć do bardzo udanych. Zwyciężczyni wyborów Miss Polonia w 2011 roku sukcesywnie zaliczała kolejne etapy medialnej kariery. Od ścianek i celebryckich imprez, przez udział w pierwszych programach telewizyjnych, aż po zatrudnienie w roli gospodyni śniadaniówki TVP2. Urocza i sympatyczna blondynka zaskarbiła sobie sympatię widzów, a także - co nie jest bez znaczenia - włodarzy stacji.
Jej kariera załamała się nagle po oskarżeniu przez prokuraturę o przestępstwa skarbowe, pranie brudnych pieniędzy i fałszowanie faktur. I choć Marcelina zapewnia, że jest niewinna, a odpowiedzialność zrzuca na księgową, do czasu wyjaśnienia sprawy została odsunięta od pracy w Telewizji Polskiej, a tym samym odcięta od strumienia regularnie płynącej na jej konto gotówki.
W tej sytuacji celebrytka szuka innych ścieżek rozwoju swej zawodowej kariery. Z pomocą przychodzi jej doświadczenie, jakiego nabyła już jako nastolatka, gdy przyjeżdżała z Malborka do Warszawy, by pozować w sesjach jako fotomodelka. W ciężkich czasach smykałka do modelingu okazuje się być bardzo przydatna.
W środę Marcelina na swoim Instagramie podzieliła się ze śledzącymi jej profil internautami dobrą wiadomością. Mimo niesprzyjających warunków była Miss wspólnie z przyjaciółką z liceum zajmującą się zawodowo robieniem makijażu, postanowiły zaprosić na "kameralne spotkanie o charakterze edukacyjnym", podczas którego Zawadzka wystąpi w roli modelki, której przyjaciółka wykona profesjonalny makijaż.
Pomimo trudnej sytuacji chcemy siebie wspierać i dalej działać w takim zakresie, w jakim jest to możliwe, z zachowaniem wszelkich środków ostrożności. Dlatego chciałam zaprosić na kameralne spotkanie o charakterze edukacyjnym. Gościem specjalnym będzie Marcelina Zawadzka - brzmi zaproszenie.
Każde spotkanie "o charakterze edukacyjnym" zostało odpowiednio wycenione. Pierwszy pokaz makijażu "glow" kosztuje 199 zł, kolejny - "smokey eye wersja PRO" to już koszt 349 zł.
Zapraszając na pokazy Marcelina podkreśliła, że podczas spotkań będzie zachowany reżim sanitarny, organizatorki biorą też pod uwagę możliwość pokazu on line.
Dobry pomysł?