W zeszłym roku na antenę TVN trafił prowadzony przez Macieja Stuhra program, w którym osoby będące w spektrum autyzmu, zadają znanym osobom trudne pytania.
Przypominamy: Internauci podzieleni po emisji "Autentycznych" z Maciejem Stuhrem: "Bardzo czekałam i się ROZCZAROWAŁAM" vs. "WIELKIE brawa"
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Szczere wyznanie Macieja Stuhra na temat córki
W szóstym odcinku przepytywany przez uczestników był dla odmiany sam Maciej Stuhr. Dyskusja toczyła się głównie wokół życia prywatnego: relacji ze zmarłym kilka miesięcy temu ojcem, Jerzym Stuhrem czy... seksu z żoną. Jeden z gości spytał Stuhra, czy myślał o tym, jak poradziłby sobie, gdyby sam był osobą w spektrum. Wówczas aktor przyznał, że sporo o tym myślał, ale nie przyszła mu do głowy żadna konkretna odpowiedź. Po chwili podzielił się jednak wyznaniem na temat pierworodnej - 24-letniej Matyldy.
Moja córka jest lekko niepełnosprawna - zdradził, następnie dodając enigmatycznie, że dziewczyna mierzy się na co dzień z wieloma trudnościami.
Widzę, z czym się boryka i jak trudne jest jej życie przez to. Widzę też, jaka jest dzielna w pokonywaniu trudności. Nie zmienia to faktu, że jestem osobą sprawną, zdrową i gdybym zaczął teraz teoretyzować za bardzo, byłoby to trochę nie fair - skwitował, nie ujawniając, z czym dokładnie zmaga się pociecha.
Relacje Macieja Stuhra z dorosłą córką
Matylda jest owocem zakończonego w 2013 roku małżeństwa gwiazdora z Samantą Janas. W jednym z wywiadów nie ukrywał, że jego relacja z córką jest dość trudna.
(...) Różne były pomiędzy nami perypetie. Trauma rozstania rodziców powodowała, że bardzo różnie się między nami działo. Czasami cudownie i w przyjaźni, a czasami okropnie darliśmy koty. Do dziś próbujemy sobie te relacje układać. (...) - opisywał na łamach "Polityki".
Stuhr ma także ośmioletniego syna, którego doczekał się z Katarzyną Błażejewską.