Monika Pietrasińska to gwiazda kultowego w pewnych środowiskach serialu "Miłość na bogato", która swego czasu chciała zagrozić pozycji w show biznesie samej Natalii Siwiec. Urodziwa Pietrasińska uchodziła za zapaloną bywalczynię celebryckich bankietów, która dla sławy jest zdolna do wielu poświęceń. Na jednym z pamiętnych eventów "zapomniała" założyć bielizny pod mocno wyciętą sukienkę, co oczywiście nie uszło uwadze fotoreporterów. Stąd wziął się jej (pieszczotliwy) pseudonim "wagina".
Zobacz też: Pietrasińska też się nawróciła. "Życie mi się przewartościowało. Wszystko można odwrócić, ludzie zapomną!"
Niestety nie mieliśmy ostatnio wielu okazji, by pisać o Pietrasińskiej, bo modelka od kilku lat dystansuje się od show biznesu. Coraz rzadziej bywa tez na salonach. Ostatnio była widziana na premierze filmu 365 dni, na który wpadła mocno spóźniona, unikając rozmów z prasą.
Na szczęście jest Instagram, na którym celebrytka okazjonalnie dzieli się tym, co ciekawego się u niej dzieje. Oglądając fotki w social mediach, można odnieść wrażenie, że codzienność Pietrasińskiej to egzotyczne podróże, drogie hotele i szampan. Ostatnio w życiu modelki zagościł też wyjątkowy mężczyzna o imieniu Paweł.
Monika wybrała się z przystojniakiem na wakacje do Chorwacji. Nie spodziewała się jednak, że ukochany postanowi się jej tam oświadczyć! Jak widzimy na filmiku, który nagrywał przyjaciel pary, odpowiednio poinstruowany kelner podał Pietrasińskiej talerz, na którym znajdowało się pudełko z pierścionkiem. Celebrytka była zszokowana, ale po chwili rzuciła się Pawłowi w ramiona i zachwycała się gigantycznym brylantem.
Pudelek gratuluje i liczy, że państwo Pietrasińscy pojawią się wkrótce na salonach!
Pasują do siebie?