Małgorzata Rozenek ciężko pracuje na to, by utrzymać swoją mocną pozycję w show biznesie. Celebrytka wraz ze swoją świtą niemal codziennie jest na planie kolejnego "secret projectu", a po nagraniach wyrabia nadgodziny, zachwalając na Instagramie swoim fankom rozmaite produkty. Prawdziwym hitem była pamiętna reklama kosiarki, a obecnie Gonia namiętnie zachęca m.in. do kupowania... wody.
Zaradna Rozenek bardzo rozważnie inwestuje swoje środki. Choć czasem pozwala sobie na "małe przyjemności" takie jak torebka za 20 tysięcy złotych, to większość fortuny stara się umiejętnie pomnożyć. Ostatnio Lady Majdan była widziana u notariusza, gdzie najprawdopodobniej domykała formalności związanych z kupnem kolejnej nieruchomości.
Gonia tym razem nie była przygotowana na spotkanie z paparazzi. Starała się jak najszybciej przemknąć z biura do swojego terenowego BMW. Miała na sobie szary sweter typu "turtle neck" i beżowy płaszcz. Celebrytka wyglądała na nieco zaspaną, a włosy nonszalancko upięła "na cebulkę".
Podoba się wam Rozenek w nieco bardziej "naturalnym" wydaniu?