Marcelina Zawadzka przeżywa ostatnio swoje medialne pięć minut. Odebrała Telekamerę Tele Tygodnia w kategorii… "Nadzieja telewizji". Była Miss Polonia jest prezenterką w Pytaniu na śniadanie i poprowadzi kolejną edycję konkursu cukierniczego Bake Off. Ale ciacho!. W związku z kolejnymi projektami Marcelina może liczyć na zainteresowanie fanów i kolejnych, nowych followersów. Walczy o nich tak: Zawadzka chwali się biustem na wakacjach w USA (FOTO)
W rozmowie z WP Gwiazdy zapewniała jednak, że raczej unika nagości, bo obserwują ją dzieci. Twierdzi, iż golizna się sprzedaje, ale ona nie musi się na nią decydować w mediach społecznościowych.
Obserwują mnie też dzieci. Zastanawiam się nad tym, nie lubię emanować seksapilem i kobiecością. Nie muszę tego robić, żeby mieć więcej followersów. Wolę, żeby ktoś ze mną porozmawiał, a nie patrzył w mój dekolt. Moją drugą stroną jest Marcel, płaskie buty, męska dusza. Kobiecość chowam w ciuchach. Wiem, że są osoby, które mnie lubią lub mniej lubią, goliznę bardzo się lubi. Jak ma się większy biust to zdjęcia są bardziej wyzywające.