Bill Cosby w ciągu ostatniego miesiąca został wielokrotnie oskarżony o gwałt. Ofiary zarzucają mu odurzanie pigułkami gwałtu i zmuszanie do czynności seksualnych. Oskarżenia są na tyle poważne, że zawieszono już serial z udziałem Cosby'ego i odwołano pięć zaplanowanych spotkań z fanami. Gwiazdor nadal nie skomentował sprawy. Amerykanie, którzy przez lata ufali sympatycznemu komikowi, teraz wprost wyrażają swoje oburzenie czynami, których miał się dopuścić. Ktoś zdewastował właśnie gwiazdę Cosby'ego w Hollywoodzkiej Alei Sław. Pojawił się na niej napis "gwałciciel". Służby porządkowe natychmiast ją wyczyściły. Wydaje się jednak, że to nie będzie jedyny taki incydent.
Źródło: US CBS/x-news