Piotr Gąsowski kilka lat temu rozkochał się w podróżowaniu stuningowaną Vespą. Niestety nie zawsze pamiętał o zapewnieniu odpowiedniego bezpieczeństwo sobie oraz bliskim. Trzy lata paparazzi nakryli Gąsowskiego podczas przejażdżki po Powiślu z kilkuletnią córką, która nie miała na sobie kasku. Po fali krytyki aktor nie rusza się teraz bez odpowiedniego zabezpieczenia. Kilka dni temu paparazzi natknęli się na celebrytę, który po lunchu w gronie znajomych, szukał zapodzianego wcześniej w restauracji kasku.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.